Milan pożegnał się z LM
We wtorkowy wieczór Milan mocno zawiódł swoich kibiców i pożegnał się z Ligą Mistrzów już na etapie 1/16 finału. Po porażce z Feyenoordem 1:2 w pierwszym spotkaniu, rewanż zaczął się dla gospodarzy idealnie – już w 1. minucie do siatki trafił Santiago Gimenez.
W końcówce goście doprowadzili jednak do remisu i wyrzucili Milan z rozgrywek. Duży wpływ na mecz miała czerwona kartka, jaką Theo Hernandez obejrzał w 51. minucie. Szymon Marciniak pokazał mu wówczas drugą żółtą kartkę za nieudaną próbę wymuszenia rzutu karnego.
Hernandez może zostać ukarany
Okazuje się, że nieodpowiedzialne zachowanie Hernandeza mocno zirytowało przedstawicieli Milanu. Włoski dziennikarz Nicolo Schira przekazał, że klub może go ukarać finansowo, a niekorzyścią na jego sytuację działa również fakt, że niepewna jest jego przyszłość.
– Zarząd AC Milan jest wściekły na Theo Hernandeza za czerwoną kartkę w meczu przeciwko Feyenoordowi. Francuski lewy obrońca może zostać ukarany grzywną. Jego kontrakt wygasa w czerwcu 2026 roku i jak dotąd nie ma porozumienia w sprawie jego przedłużenia. Jeśli to się nie zmieni, może zostać sprzedany w letnim oknie transferowym – napisał.