HomePiłka nożnaMarciniak był naciskany przez Mbappe przy karnym Alvareza? Arbiter reaguje

Marciniak był naciskany przez Mbappe przy karnym Alvareza? Arbiter reaguje

Źródło: L'Equipe

Aktualizacja:

Szymon Marciniak odpowiedział na pojawiające się w przestrzeni medialnej pogłoski, zgodnie z którymi Kylian Mbappe miał na niego naciskać ws. błędu Juliana Alvareza w serii rzutów karnych. Polski arbiter zaprzeczył, że doszło do takiej sytuacji.

Marciniak Mbappe

SIPAUSA/NEWSPIX.PL

Nie milkną echa karnego Alvareza

Echa rewanżowego meczu w 1/8 finału Ligi Mistrzów wybrzmiewają do dziś. Real Madryt po serii rzutów karnych wygrał z Atletico Madryt i choć po raz kolejny w historii wyeliminował swojego największego rywala z rozgrywek, w dalszym ciągu dyskutuje się o kontrowersyjnych sytuacjach z tego spotkania.

Zdecydowanie najczęściej pod tym względem mówi się o rzucie karnym wykonywanym przez Juliana Alvareza. Argentyńczyk co prawda wykorzystał swoją próbę i trafił do siatki, ale po chwili sędziowie nie uznali tej bramki. Dostrzegli bowiem, że napastnik Atletico dwukrotnie dotknął piłkę.

W konsekwencji tego zdarzenia UEFA wydała nawet oficjalny komunikat, w którym odniosła się do najbardziej kontrowersyjnej sytuacji tego meczu. Wskazano, że decyzja podjęta przez sędziów była prawidłowa, zgodna z przepisami, jednak same zasady w tym aspekcie prawdopodobnie będą zmodyfikowane.

Marciniak odpowiedział na pogłoski

Po raz kolejny do całej sytuacji odniósł się Szymon Marciniak. Jak informuje “L’Equipe”, polski arbiter miał w trakcie meczu przekazać sędziom VAR, że “na 99% jest pewien, że Julian Alvarez dwukrotnie dotknął piłki”. To na tej podstawie arbitrzy zdecydowali o odwołaniu trafienia.

Francuski dziennik zacytował także słowa Marciniak, który zdementował pogłoski, jakoby miał się znaleźć pod wpływem Kyliana Mbappe. Gwiazdor Realu Madryt miał rzekomo naciskać na Polaka, tłumacząc mu, że Alvarez popełnił błąd. Ten jednak zaprzeczył, że doszło do takiej sytuacji.

Powtórki w zwolnionym tempie pokazują, że Alvarez lekko dotknął piłki lewą nogą, po czym oddał strzał prawą nogą. Szczerze mówiąc, nigdy w swojej karierze sędziowskiej nie spotkałem się z podobną sytuacją, ale zawodnicy znają zasady – dodał.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Poważny problem Cezarego Kuleszy. Tego kandydata można już skreślić!
Legia Warszawa oddaje zawodników. Kilku odejdzie do 1. Ligi
Kto pokaże mecze polskich drużyn w el. pucharów? Niemal wszystko jasne
Lech Poznań idzie za ciosem. Wiadomo, kiedy dojdzie do kolejnego transferu!
To on powinien być nowym selekcjonerem kadry. Zbigniew Boniek mówi wprost
Burze torpedują KMŚ, to samo nas czeka na MŚ 2026. Skąd takie zasady? [PRZEPISY]
Kotwica Kołobrzeg znika z piłkarskiej mapy Polski. “Upadek jest definitywny”
Klub Ekstraklasy zarobi na transferze byłego bramkarza. Kwota robi wrażenie!
Wyjaśniła się przyszłość Neymara. Brazylijski gigant zdecydował!
Jagiellonia coraz bliżej transferowego hitu! Szybki powrót do Polski