Marcin Żewłakow ostrzega Polaków przed meczem z Walią: Takie granie nie przejdzie

Obrońcy muszą być czujni

Mocną stroną Walijczyków jest ofensywa stworzona z bardzo dynamicznych piłkarzy. Napastnicy oraz skrzydłowi naszych rywali dobrze spisują się nie tylko w kadrze, ale też w klubach. Na dwa konkretne nazwiska uwagę w programie Kanału Sportowego zwracał Marcin Żewłakow.

– Daniel James to jest piłkarz, który w tym sezonie robi najlepsze liczby w życiu. Wchodząc na boisko, wprowadza sporo ożywienia i nie wiem, czy nie jest jeszcze szybszy niż Johnson. Obu mimo wszystko brakuje trochę wykończenia akcji, tak naprawdę na trzy stworzone szanse jedną są w stanie wykorzystać. Trzeba jednak się nastawić przy tych nazwiskach, że będzie się szybko biegało. Ta intensywność nijak ma się do tego, co widzieliśmy w pierwszej połowie meczu z Estonią. Takie granie nie przejdzie – stwierdził Marcin Żewłakow.

Daniel James w tym sezonie spisuje się bardzo dobrze w Leeds United. W 34 meczach Championship trafiał do siatki 12 razy i dołożył do tego sześć asyst. Z nieco gorszymi liczbami, ale na wyższym poziomie, gra za to Brennan Johnson. Skrzydłowy Tottenhamu w Premier League zagrał 25 spotkań. W tym czasie strzelił cztery gole i także zanotował sześć asyst.

Polska zmierzy się z Walią o awans na Euro 2024 już we wtorek 26 marca. Mecz odbędzie się w Cardiff, a pierwszy gwizdek wybrzmi o 20:45 czasu polskiego.

Cały program Kanału Sportowego poświęcony analizie reprezentacji Walii można obejrzeć poniżej.