HomePiłka nożnaMarcin Matysiak: Zrobiliśmy wiele, żeby ten mecz wygrać

Marcin Matysiak: Zrobiliśmy wiele, żeby ten mecz wygrać

Źródło: ŁKS Łódź

Aktualizacja:

ŁKS Łódź przegrał w meczu przyjaźni z Lechem Poznań na własnym stadionie 2:3. Oznacza to, że sytuacja w tabeli łodzian robi się coraz cięższa.

Marcin Matysiak

PressFocus

Szalony mecz w Łodzi

ŁKS po walce przegrał z Lechem Poznań. Mimo dobrej gry i mnóstwo sytuacji podbramkowych nie potrafił przełożyć tego w konkrety postaci bramek i punktów. Wśród piłkarzy i sztabu zapewne może być odczuwany niedosyt. Swoimi odczuciami po tym spotkaniu podzielił się z dziennikarzami trener beniaminka – Marcin Matysiak.

– W tym meczu działo się bardzo dużo. Jako drużyna, musimy być gotowym na różne sytuacje, których nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Uważam, że zrobiliśmy wiele, aby ten mecz zakończyć zwycięstwem. Może w pierwszej połowie podeszliśmy do rywala ze zbyt dużym szacunkiem, co potwierdzają braki skoków pressingowych w ważnych momentach – mówił trener ŁKS-u po meczu z Lechem.

– W szatni powiedziałem swoim piłkarzom, żeby podeszli wyżej do rywala. Niestety szybko straciliśmy drugiego gola, jednak na szczęście się nie załamaliśmy. Później dostaliśmy czerwoną kartkę i trudniejszy moment, w którym potrafiliśmy doprowadzić do wyrównania. Trzecia bramka dla Lecha potwierdziła, jak dużo działo się w tym meczu – podsumował Marcin Matysiak.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Ten gracz nie odejdzie z Realu Madryt! Xabi Alonso w niego wierzy
Oskar Pietuszewski blisko zmiany klubu! Wtedy transfer ma przyspieszyć!
Robert Lewandowski powinien odejść z Barcelony! Tak twierdzą socios!
Oto rewelacja Serie A! Piłkarz na radarze wielkich klubów
Jose Mourinho chce tego piłkarza! Bayern woli go zatrzymać
Na tego gracza trzeba zwrócić uwagę! Będzie o nim głośno!
Milan chce zatrzymać swoją gwiazdę! Rozpoczął rozmowy
Strzelił gola „nożycami” Lechowi Poznań, był gwiazdą ligi. Co robi dziś?
Widzew włączył się do walki o reprezentanta kraju! Chce go też klub 2. Bundesligi
Milik wciąż czeka na wielki powrót. Juventus męczył się z beniaminkiem [WIDEO]