Marcin Cebula wróci do Korony Kielce?
To właśnie w Kielcach Marcin Cebula rozpoczął karierę piłkarza. Piął się po kolejnych szczeblach akademii, nim w 2012 roku zadebiutował w pierwszym zespole. Na przestrzeni lat zgromadził w Koronie 150 występów, nim w 2020 roku odszedł do Rakowa Częstochowa. Tam grał przez cztery lata, aż zasilił w zeszłym roku szeregi Śląska Wrocław. Na starcie poprzedniej kampanii regularnie występował, choć jego plany pokrzyżowała poważna kontuzja kolana. W październiku zerwał więzadła krzyżowe przednie, przez co musiał przejść operację i długą rekonwalescencję.
Jego umowa z wrocławianami nie została przedłużona i wraz z końcem czerwca stał się wolnym agentem. Od tego czasu jego przedstawiciele szukali mu nowego zespołu – teraz ma zacząć on treningi z pierwszym zespołem Korony Kielce, jak informuje Damian Wysocki. Kilkanaście dni temu 29-letni pomocnik został dogłębnie przebadany. Klub pomaga mu w rehabilitacji i odbudowie formy. Ostateczna decyzja w sprawie potencjalnego podpisania kontraktu jeszcze nie nadeszła, choć władze klubu dostrzegają wielką determinację zawodnika.
Jeśli Marcin Cebula wróciłby do zdrowia i optymalnej dyspozycji, Korona Kielce zyskałaby jakościową i doświadczoną opcję poszerzenia składu. Mówimy o zawodniku, który ma na koncie aż 222 występy w Ekstraklasie.
Po siedmiu meczach nowego sezonu zespół Jacka Zielińskiego zajmuje piąte miejsce tabeli z bilansem trzech zwycięstw, dwóch remisów i dwóch porażek.