Marcin Bułka odszedł z Nicei. Dziennikarz wyjawił powód
Marcin Bułka zdecydował się tego lata na przenosiny do Arabii Saudyjskiej. Został nowym zawodnikiem SC Neom, klubu z futurystycznego miasta. – Neom, bo tak będzie nazywać się siedziba drużyny, wciąż jest w budowie. Ma powstać dopiero w 2030 roku – pisał nasz dziennikarz Jakub Kowalikowski. Bułka na mocy kontraktu w nowym klubie ma zarabiać nawet 10 milionów euro rocznie.
Czemu Polak zdecydował się odejść z Nicei? Szczegóły na łamach portalu “WP SportoweFakty” wyjawił dziennikarz Jean-Philippe Audoly. – Pomimo bycia prawdziwym liderem zespołu, zdecydowanie spisał się gorzej niż w poprzednich latach. Dodatkowo, klubowi nie udało się dojść do porozumienia w sprawie przedłużenia kontraktu: latem 2024 roku zarząd OGC Nice rzekomo obiecał mu ogromną podwyżkę, ale ostatecznie zaoferował mniej. Prawdopodobnie nie pomogło mu to skupić się na boisku i skłoniło go do jak najszybszego odejścia – wyjawił.
– Przyszłość pokaże, czy transfer do Arabii Saudyjskiej był błędem. Marcin nie otrzymał oferty z topowego klubu w Europie, chociaż gra w Premier League z Sunderlandem jest dla mnie atrakcyjniejsza niż wyjazd do Arabii Saudyjskiej. Rozumiem też, że transfer do angielskiego beniaminka mógł nie być dla niego ekscytującym wyzwaniem. Dodałbym, że OGC Nice prawdopodobnie było chętne sprzedać go do Neom, ponieważ oferowali duże pieniądze za zaledwie roczny kontrakt. Nie jestem pewien, czy OGC Nice gdzie indziej otrzymałoby tyle samo – dodał ekspert.
