Marcin Bułka zdradza receptę na bronienie rzutów karnych

W tym sezonie Bułka broni większość jedenastek

Rywale próbowali w tym sezonie pokonać Marcina Bułkę z jedenastu metrów już 7 razy. Polak zwycięsko wychodził z aż czterech pojedynków. Na szczególną uwagę zasługuje wyczyn wychowanka Escoli Varsovia w spotkaniu z AS Monaco. Bułka w ciągu meczu obronił dwa rzuty karne wykonywane przez Folarina Baloguna. Ostatecznie jego interwencje okazały się kluczowe, ponieważ Nicea wygrała ten mecz 1:0.

Bułka został spytany o sekret swojej skuteczności przy okazji rzutów karnych w rozmowie z Kanałem Sportowym. Polak udzielił jednak dość niespodziewanej odpowiedzi i stwierdził, że podczas treningów nie przygotowuje się specjalnie na wypadek jedenastek.

– Dużo osób mnie pyta po karnych “jaki jest sekret ich bronienia”? Jeżeli go zdradzę, to już nigdy nie będę ich bronił! Ale tak naprawdę sekretu jakiegoś dużego nie ma. Nie wiem, może czucie napastnika. Butelki z rzutami karnymi wydrukowanymi na niej nie mam. Raczej przygotowuje się do tego w głowie przed meczem tak jak każdy. Nie trenuję rzutów karnych, tak jak wiele osób mnie pytało. Może warunki fizyczne też mi pomagają. Mogę sobie pozwolić na zostanie na linii troszeczkę dłużej – zdradził Bułka.

Pomaga mu inny reprezentant Polski

Bramkarz OGC Nice zdradził także, że do bronienia jedenastek dobrze przygotowuje go także jeden z reprezentantów Polski, Kamil Grosicki.

– W kadrze słowa uznania dla Kamila Grosickiego, który świetnie przygotowuje mnie do rzutów karnych. Każdy drugi strzał to jest “panenka”, dlatego dzięki niemu muszę zostać do końca na linii i czekać na strzał, ponieważ też nie chciałbym się ośmieszyć przed kolegami – kontynuował Polak.

Pomimo świetnej postawy Bułki między słupkami Nicea zanotowała ostatnio serię słabszych występów. Les Aiglons zajmują obecnie szóste miejsce w ligowej tabeli i tracą 16 punktów do lidera, PSG. Sam Bułka wciąż jest jednak czołowym bramkarzem ligi i uczestniczy w wyścigu o złotą rękawicę. Obecnie ma na swoim koncie 14 czystych kont i jest liderem tej statystyki na równi z Lucasem Chevalierem, golkiperem LOSC Lille.

Cała rozmowa Marcina Bułki z Kanałem Sportowym do obejrzenia poniżej.