Marcin Bułka błyszczy formą. “Tylko w takim kontekście bym rozważał transfer”
Marcin Bułka w piątek rozegrał kapitalny mecz przeciwko PSG. Udało mu się zaliczyć aż dwanaście interwencji, z czego dziewięć było po strzałach z pola karnego. Uchronił swój zespół przed stratą 2.53 gola według współczynnika xG. Do wspaniałej gry na linii dołożył także prawidłową grę nogami (17/23 celnych podań) oraz kilka udanych wyjść na przedpole. Zebrał bardzo dobre oceny we francuskich mediach.
Jaka przyszłość czeka Polaka? W ostatnim czasie wiele mówi się na temat jego ewentualnego transferu. W “Loży Piłkarskiej” goście Adama Sławińskiego rozmawiali na ten temat. – On nie chce iść na bramkarza numer dwa – przyznał Piotr Koźmiński.
– Kontrakt Marcina Bułki z Niceą wygasa za rok. Jeśli zespół awansuje do Ligi Mistrzów, to masz w perspektywie rok gry w Nicei, świetne okno wystawowe w kontekście Ligi Mistrzów i wtedy tak naprawdę odchodzisz za darmo i zgarniasz prowizję. Może lepiej jeszcze “przemęczyć się” nad Lazurowym Wybrzeżem – ocenił Marcin Borzęcki.
– W wielkich klubach, żeby zwiedzać, już był. Teraz jest moment, aby pójść do dużego klubu, aby bronić. Tylko w takim kontekście bym ten transfer rozważał – przyznał Mateusz Rokuszewski. Przypomnijmy, że w przeszłości Bułka był zawodnikiem m.in. Chelsea czy PSG.
“Loża Piłkarska” do obejrzenia na Kanale Sportowym: