HomePiłka nożnaMarchwiński długo na to czekał. Znakomite wieści dla Polaka

Marchwiński długo na to czekał. Znakomite wieści dla Polaka

Źródło: TVP Sport

Aktualizacja:

Filip Marchwiński może doczekać się pierwszej poważnej szansy w Lecce. Wychowanek Lecha Poznań ma znaleźć się w wyjściowym składzie na mecz Pucharu Włoch z Sassuolo.

Filip Marchwiński

Independent Photo Agency Srl / Alamy

Marchwiński dostanie szansę w Lecce

Filip Marchwiński w letnim oknie transferowym zamienił Lecha Poznań na włoskie Lecce. Pierwszych miesięcy w nowym zespole pomocnik z całą pewnością nie zaliczy jednak do udanych. 22-latek nie może liczyć na regularną grę, a mocne słowa o wychowanku Lecha wypowiadał nawet trener, Luca Gotti.

Do tej pory Marchwiński uzbierał zaledwie dwa występy w barwach Lecce. W Serie A i Pucharze Włoch zaliczył nieco ponad 40 minut. „La Gazzeta dello Sport” sugeruje jednak, że pomocnik w końcu doczekał się poważnej szansy i sprawdzenia swoich umiejętności.

Marchwiński ma znaleźć się w wyjściowym składzie Lecce na wtorkowe spotkanie Pucharu Włoch z Sassuolo. Dla Polaka byłby to pierwszy mecz w tym sezonie, w którym zamelduje się na boisku od pierwszej minuty, dostając tym samym nieco więcej czasu.

We wtorek na włoskich boiskach będziemy mieć szansę na więcej występów Polaków. W spotkaniu Torino z Empoli w Pucharze Włoch na boisku powinni zameldować się Sebastian Walukiewicz i Karol Linetyy.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Zapraszamy na Sylwestra z Kanałem Sportowym! Już od 22.30! [WIDEO]
Sportowy kalendarz na 2026 rok. Oto najważniejsze imprezy w roku [TERMINY]
Oni dołączą do Marka Papszuna. Raków ogłasza!
Tak wyglądała współpraca Mourinho z Ronaldo. „Doprowadził go do płaczu”
Górnik Zabrze walczy o kolejny transfer! To obrońca z wielkiego klubu!
Kłopoty Realu Madryt. Media: Kontuzja Kyliana Mbappe
Legia złożyła ofertę za obrońcę. Media: Jest błyskawiczna odpowiedź
Lewandowski zmiótł konkurencję. Oto najlepsi polscy napastnicy 2025 roku!
„To melodia przyszłości, ale…”. Ekspert wprost o Pietuszewskim
Piotr Zieliński wciąż najlepszy!