Manchester United chce Kenana Yildiza
Od pierwszej połowy listopada trenerem Manchesteru United jest Ruben Amorim. Choć portugalski szkoleniowiec prowadził Czerwone Diabły w trzech meczach, już widać poprawę, jeśli chodzi o skuteczność działań ofensywnych. W starciach z Bodo/Glimt i Evertonem ekipa z Old Trafford strzeliła łącznie dziewięć goli.
Mimo tego władze klubu uważają, że latem ofensywa zespołu prowadzonego przez Amorima powinna zostać wzmocniona. Angielski gigant szuka m.in. nowej “dziesiątki”. Według informacji Floriana Plettenberga ze “Sky Germany” na listę życzeń drużyny z Manchesteru trafił Kenan Yildiz. Czerwone Diabły są pod wrażeniem tego, jak rozwinął się młody piłkarz Juventusu.
Jest jednak pewien problem. Turek urodzony w Niemczech nie zamierza się nigdzie ruszać. 19-latek dobrze czuje się w Turynie. Pomocnik dobrze wie, że jest ulubieńcem kibiców. Jego występy docenia także trener Thiago Motta, który przeważnie wystawia go w wyjściowym składzie Bianconerich. W sezonie 2024/25 Yildiz strzelił cztery gole i zaliczył trzy asysty w 19 meczach.
Co więcej, portal Transfermarkt wycenia piłkarza na 40 milionów euro. Kontrakt Turka z Juventusem obowiązuje do czerwca 2029. Wiele wskazuje więc na to, że Manchester United będzie musiał obejść się smakiem. Nie oznacza to jednak, że w najbliższych miesiącach Czerwone Diabły nie będą chciały się wzmocnić. Klub wciąż obserwuje napastników i lewych obrońców.