HomePiłka nożnaManchester United przegrywa! Fernandes osłabił zespół

Manchester United przegrywa! Fernandes osłabił zespół

Źródło: Viaplay

Aktualizacja:

Manchester United przegrał 0:2 z Wolves w przedostatnim czwartkowym meczu Premier League. Już na początku drugiej połowy z boiska wyleciał Bruno Fernandes.

PressFocus

Manchester przegrywa, Fernandez z czerwoną kartką

W przedostatnim czwartkowym meczu Premier League Manchester United zmierzył się na wyjeździe z Wolverhampton. Faworytem były “Czerwone Diabły”, które w tabeli plasują się wyżej niż Wolves. Już pierwsze minuty spotkania pokazały jednak, że będzie to wyrównane starcie. Do przerwy na boisku nie zdarzyło się jednak nic wielkiego i był remis 0:0.

Emocje rozpoczęły się już na początku drugiej połowy. W 47. minucie za drugą żółtą kartkę z boiska wyleciał Bruno Fernandes. Portugalczyk faulował rywala i osłabił zespół. To z pewnością pokrzyżowało plany Rubena Amorima i jego drużyny. Jakby tego było mało, niespełna kwadrans później, “Wilki” wyszły na prowadzenie. Bezpośrednio z rzutu rożnego do siatki trafił Matheus Cuhna. Zespół z Old Trafford był rozbity, co poskutkowało szybkimi zmianami. Na boisko weszli Casemiro, Anthony oraz Eriksen.

Zmiennicy rozruszali trochę grę Manchesteru. Dobre okazje mieli m.in. Anthony oraz Garnacho. Ostatecznie nie zdołali jednak doprowadzić do remisu. Co więcej, w doliczonym czasie gry do siatki trafił Chan i “Wilki” zdobyły ważne trzy punkty. To drugie z rzędu zwycięstwo tej drużyny. Z kolei United przegrało drugi raz z rzędu.

W tabeli Manchester zajmuje 14. miejsce. Wolverhampton wydostał się ze strefy spadkowej i jest na 17. lokacie.

Wolverhampton – Manchester United 2:0 (0:0)

Gole: 57′ Cuhna, 90′ Chan

Wolverhampton: Sa – Doherty, Bueno, Toti – Semedo (90′ Bellegarde), Andre, Gomes (74′ Doyle), Ait-Nouri (87′ Gomes), Guedes (74′ Chan), Cuhna – Larsen (90′ Dawson)

Manchester United: Onana – Martinez, Maguire, Yoro (63′ Anthony) – Dalot, Mainoo (63′ Casemiro), Ugarte (63′ Eriksen), Fernandes, Diallo (79′ Garnacho), Mazraoui – Hojlund (79′ Zirzkee)

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Real Madryt zmienia nazwę stadionu. Niemałe zaskoczenie
Legia Warszawa może stracić wielki talent. Chce go znana marka!
Herra z nową rolą w Legii. “Mocno się angażuje”
Kibice Barcy bezwzględni dla Lewandowskiego. Zimą chcą zmian
Ruben Amorim nie pozostawia złudzeń. Manchester United walczy o przetrwanie
Ansu Fati odejdzie z Barcelony? Na przeszkodzie… pieniądze
Kochalski niezadowolony ze swojej postawy w Karabachu. “To cieszy”
Dobra wiadomość dla Realu Madryt. Ważny piłkarz wraca do gry
Gutka z Anglii: Ile znaczy wiara kibica. Kontrastujące przykłady Manchesteru City i Liverpoolu
Stolarczyk zadebiutował. Co za słowa van Nistelrooya