Manchester United wygrał z Southampton
Southamtpon objęło prowadzenie pod koniec pierwszej połowy. W 43. minucie bramkę samobójczą zanotował Manuel Ugarte. Święci przez długi czas utrzymywali korzystny wynik. Wydawało się, że podopieczni Ivana Juricia sensacyjnie zdobędą komplet punktów na Old Trafford i wleją nadzieję na utrzymanie w elicie w serca swoich kibiców. Wtedy do akcji ruszył Amad Diallo.
Iworyjczyk w 82. minucie wyrównał stan spotkania. Po kilku chwilach 22-latek dał Czerwonym Diabłom upragnione prowadzenie. W doliczonym czasie gry zaś dołożył do swojego dorobku jeszcze trzecie trafienie, pogrążając ostatecznie rywala. Tym sposobem Manchester United w nieco ponad 10 minut przeszedł drogę z piekła do nieba. W odwrotną stronę powędrowali zawodnicy Southamtpon, w tym Jan Bednarek. Polak nie popełnił żadnego wielkiego błędu, lecz pewnie nie będzie miło wspominał czwartkowego starcia.
Zwycięstwo dało drużynie Rubena Amorima awans na 12. pozycję w stawce. W następnej kolejce Czerwone Diabły zagrają u siebie z Brighton. Southampton zaś zamyka ligową tabelę. W kolejnej serii gier piłkarze Ivana Juricia zmierzą się z Nottingham Forest.