Kieran McKenna może zostać nowym trenerem Manchesteru United
Latem prawdopodobnie dojdzie do roszady na stanowisku trenera Manchesteru United. Musiałoby się stać coś naprawdę sensacyjnego, by Erik ten Hag zachował posadę. Notowania holenderskiego szkoleniowca na Old Trafford nigdy nie były niższe. “Czerwone Diabły” wciąż nie mają gwarancji gry w europejskich pucharach w sezonie 2024/25. Obecnie zajmują ósmą pozycję w tabeli Premier League. Po zakończeniu sezonu zbierze się zarząd ekipy z Manchesteru. Ich zadaniem będzie analiza pracy ten Haga.
Choć do wyboru potencjalnego następcy Holendra jeszcze daleko, klub już rozmawia z kandydatami. Jak donosi “The Guardian”, jednym z nich jest Kieran McKenna. Na Old Trafford wszyscy dobrze znają szkoleniowca. Pracował w klubie w latach 2016-2021. Zaczynał jako skaut, następie był trenerem młodzieżówki, a skończył jako asystent Ole Gunnara Solskjaera, Jose Mourinho i Ralfa Rangnicka. W Manchesterze wszyscy są pod wrażeniem tego, jaką pracę McKenna wykonał w Ipswich Town. Dzięki 37-letniemu trenerowi Ipswich wróciło do Premier League po 22 latach przerwy. Między obiema stronami doszło już do pierwszych rozmów, lecz na razie brakuje konkretnych ustaleń.
Jeśli Manchester United chce zastąpić ten Haga właśnie McKenną, musi się spieszyć. Szkoleniowcem interesuje się także Brighton, które widzi w trenerze idealnego następcę Roberto de Zerbiego. Nie jest wykluczone, że 37-latek zostanie w Ipswich. Chcą tego władze “Traktorów”, które nie wyobrażają sobie gry w Premier League bez człowieka, który wprowadził zespół na salony. Pod koniec zeszłego sezonu McKenna podpisał nowy kontrakt z klubem. Jego umowa przestanie obowiązywać dopiero w 2027. Oznacza to, że każdy klub, który będzie chciał zatrudnić byłego trenera Manchesteru United, będzie musiał wydać naprawdę sporą kwotę w ramach rekompensaty.