HomePiłka nożnaManchester United podjął decyzję. Chodzi o ich niewypał transferowy

Manchester United podjął decyzję. Chodzi o ich niewypał transferowy

Źródło: GOAL Brasil

Aktualizacja:

Manchester United wystawiło Antony’ego na listę zawodników dostępnych do wypożyczenia – informuje „GOAL Brasil”. Czerwone Diabły chcą odzyskać część wyłożonej za Brazylijczyka kwoty.

PA Images / Alamy

Antony odejdzie z Manchesteru United

24-letni skrzydłowy dołączył na Old Trafford w letnim oknie transferowym 2022 roku. Czerwone Diabły zapłaciły za wówczas 22-letniego zawodnika aż 95 milionów euro. Wiązano z nim spore nadzieje – ruch ten okazał się jednak kompletnie nieudany. Do tej pory Brazylijczyk zagrał w 86 meczach dla Manchesteru United, w których strzelił 12 goli i zanotował 5 asyst. W bieżącej kampanii jest głębokim rezerwowym. Ma na koncie zaledwie cztery występy.

Władze klubu z Manchesteru pogodziły się już z tym, że popełnili błąd przy tej transakcji. Celem dyrektorów z Old Trafford jest aktualnie odzyskanie chociaż części wyłożonej za byłego zawodnika Ajaksu kwoty. W tym celu gracz musi wrócić do rytmu meczowego. Stąd Czerwone Diabły wystawiły go na listę piłkarzy dostępnych do wypożyczenia – informuje „GOAL Brasil”.

Źródło dodaje, że niektóre kluby z Premier League zwróciły się już do Manchesteru United w sprawie dostępności Antony’ego w styczniu. Możliwe jest odejście 24-latka już w zimowym oknie transferowym. Jego kontrakt z Czerwonymi Diabłami obowiązuje do końca czerwca 2027 roku.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Malarz nakrył złodzieja w swojej akademii. „Co jest nie tak z ludźmi?!”
Benjamin Mendy zagrał w meczu Pogoni. Od razu w wyjściowym składzie
Garcia wróci, Szczęsny usiądzie na ławce. Ale… czy na pewno powinien?
Lech osłabiony na Rayo. Obrońca poza kadrą meczową
Dawidowicz wciąż bez klubu. Wyląduje w… Brazylii?
Nie żyje 26-letni siatkarz. Został porażony prądem w basenie
Flick zdumiony postawą Lewandowskiego. „Nigdy nie pracowałem…”
Inter – Kajrat. Co z Zielińskim? Włoskie media wiedzą
Hiszpanie są zgodni: Liverpoolowi należał się rzut karny
Niepokój w Paryżu po kontuzji Hakimiego. Wyglądało to źle