Manchester United nie dał rady Crystal Palace
Manchester United nie wyciągnął lekcji z meczu Crystal Palace z Chelsea. Orły w 3. kolejce Premier League wywiozły ze Stamford Bridge cenny punkt. Czerwone Diabły również nie zdołały pokonać drużyny Olivera Glasnera.
Crystal Palace dopisało sobie punkt po sobotnim starciu z Manchesterem, ale równie dobrze mogłoby sięgnąć po pełną pulę. Świetną sytuację zmarnował m.in. Eberechi Eze. Gdyby piłkarze z Londynu byli nieco skuteczniejsi, Czerwone Diabły wyjechałyby z Selhurst Park na tarczy.
Czerwone Diabły rozczarowują
Po pięciu seriach gier Manchester United ma na koncie tylko 7 punktów. Drużyna prowadzona przez Erika ten Haga zajmuje dopiero 12. miejsce w tabeli Premier League. Crystal Palace z trzema “oczkami” na koncie plasuje się na 16. pozycji.
Orły nie wygrały jeszcze w tym sezonie ligi angielskiej ani jednego spotkania, ale udowodniły, że w każdym meczu grają na sto procent, nawet jeżeli mierzą się z bogatszymi przeciwnikami.
Crystal Palace 0:0 Manchester United
Żółte kartki: Henderson, Hughes, Lacroix – Garnacho, Martinez
Crystal Palace: Henderson – Lacroix, Guehi, Richards – Mitchell, Munoz, Kamada, Wharton – Nketiah, Eze, Mateta.
Manchester United: Onana – Mazraoui, de Ligt, Martinez, Dalot – Fernandes, Eriksen, Diallo, Garnacho, Mainoo – Zirkzee.
