Rubem Amorim czeka na pozwolenie na pracę w Manchesterze United
W niedzielny wieczór Ruben Amorim poprowadził swój ostatni mecz w roli szkoleniowca Sportingu. Jego drużyna zmierzyła się z Bragą. Po zakończeniu spotkania portugalski trener szykował się już do kolejnego wyzwania w swojej karierze. Następnego dnia miał pojawić się w Anglii.
W poniedziałek 11 listopada powinien też nastąpić oficjalny początek jego pracy w Manchesterze United. Chris Wheeler z “Daily Mail” donosi jednak, że cała operacja może ulec opóźnieniu. Amorim czeka bowiem na formalności związane z pozwoleniem na pracę. Do tej pory jeszcze nie uregulowano wszystkich spraw papierkowych, więc oficjalnie 39-latek nie może rozpocząć pracy w drużynie Czerwonych Diabłów.
Nastąpi to pewnie w kolejnych dniach. Debiutem Amorima w roli szkoleniowca Manchesteru United będzie mecz Premier League z Ipswich Town. Spotkanie odbędzie się dopiero po przerwie na mecze reprezentacji, 24 listopada. 39-latek będzie mieć więc trochę czasu, aby przyjrzeć się swojemu nowemu zespołowi.