Manchester City znowu osłabiony
Manchester City w środę przełamał swoją fatalną serię siedmiu spotkań bez zwycięstwa i pewnym wynikiem 3:0 pokonał Nottingham Forest. Mimo to, nie obyło się bez kolejnych problemów. Kontuzji w tym spotkaniu doznał Nathan Ake, którego zabraknie w sobotnim starciu z Crystal Palace. W dodatku, ze swoimi urazami w dalszym ciągu nie poradzili sobie Phil Foden, John Stones oraz Mateo Kovacić, co sprawia, że ich również zabraknie na murawie.
Wszystkie te informacje potwierdził sam Pep Gurdiola, który na jednej z konferencji przyznał, że zawodnicy są “poza grą”. Hiszpan właśnie kontuzjami usprawiedliwiał brak formy całego zespołu. Wielokrotnie w wywiadach retorycznie apelował o “zwrócenie” mu jego piłkarzy, którzy zmagają się z kontuzjami. Warto przypomnieć, że praktycznie od samego początku sezonu kontuzjowany jest zdobywca Złotej Piłki, Rodri, który był kluczowym elementem całego zespołu. Poza Hiszpanem, z gry na długi czas wypadł Kevin De Bruyne, który dopiero co wrócił do gry.
Manchester City na ten moment znajduje się na 4. miejscu w tabeli z dorobkiem 26 punktów. Do pierwszego Liverpoolu, podopieczni Pepa Guardioli tracą na ten moment aż dziewięć punktów.
