Kto zatrzyma Manchester City?
Manchester City objął prowadzenie w 13. minucie meczu, rozgrywanego na Craven Cottage w Londynie. Joso Gvardiol niczym rasowy napastnik zapędził się w pole karny gospodarzy, minął rywala, a następnie lekkim, ale niezwykle precyzyjnym uderzeniem wpisał się na listę strzelców. Po zmianie stron “Obywatele” poszli za ciosem. W 59. minucie Bernardo Silva pomimo faulu obrońcy Fulham zdołał czubkiem buta podać do Phila Fodena. Anglik przymierzył z pierwszej piłki i Bernd Leno musiał wyciągać gać piłkę z siatki po raz drugi.
Z kolei w 72. minucie Gvardiol miał na swoim koncie dublet. Silva dośrodkował w pole karne, a akcje wślizgiem zamknął były zawodnik RB Lipsk. Dla 22-latka to czwarty gol w bieżącej kampanii. Wynik spotkania w doliczonym czasie gry ustalił Julian Alvarez. Argentyńczyk pewnie wykorzystał rzut karny.
Podopieczni Pepa Guardioli awansowali na pierwsze miejsce w Premier League. Jednak jeśli Arsenal pokona w niedziele Manchester United, to zepchnie urzędujących mistrzów kraju z piedestału. Oba zespoły uzbierały na ten moment odpowiednio 85 i 83 punkty.
Fulham – Manchester City 0:4 (0:1)
13. Gvardiol, 59. Foden, 72. Gvardiol, 90+7. J. Alvarez (rzut karny)