Premier League: Erling Haaland demoluje Wolverhampton. Manchester City ma wszystko we własnych nogach

Haaland rozjeżdża Wilki

Erling Haaland rozpoczął strzelanie na Etihad Stadium od skutecznego wykonania jedenastki. Norweg całkowicie zmylił Orlando Sa. W 35. minucie król strzelców z poprzedniego sezonu miał już na swoim koncie dublet. Kevin De Bruyne podaje do Rodriego, a Hiszpan dośrodkowuje w pole karne, gdzie całą akcję zamyka Haaland. Tuż przed zejściem piłkarzy do szatni były zawodnik Borussii Dortmund ponownie wpisał się na listę strzelców. 23-latek wygrał próbę nerwów z bramkarzem „Wilków” wykorzystując drugi rzut karny. Jednak tym razem Portugalczyk wyczuł intencję strzelającego.

Po zmianie stron Manchester City seryjnie stwarzał sobie dogodne sytuacje, a w 53. minucie Haaland po raz czwarty trafił do siatki. Wynik spotkania ustalił w 85.minucie Julian Alvarez. Podopieczni Pepa Guardioli tracą jeden punkt do liderującego Arsenalu, ale mają do rozegrania zaległe spotkanie przeciwko Tottenhamowi. Natomiast jeśli spojrzymy na klasyfikację „Złotego Buta” – to na czele zobaczymy nikogo innego jak Elinga Haalnda. Reprezentant Norwegii ma obecnie pięć goli przewagi nad drugim Colem Palmerem.