Manchester City z przytupem wchodzi w rynek
Manchester City za sprawą ogromnego kryzysu w listopadzie i grudniu postanowił dokonać dużych wzmocnień podczas styczniowego okna transferowego. “Obywatele” praktycznie sfinalizowali już transfer Abdukodira Khusanova i Vitora Reisa, czyli dwóch utalentowanych środkowych obrońców z kolejno Lens i Palmeiras. Znacznie istotniejszym wzmocnieniem jest jednak zbliżające się zakontraktowanie Omara Marmousha.
25-letni napastnik Eintrachtu Frankfurt w tej kampanii ma na koncie dwadzieścia bramek i czternaście asyst. Nie jest typowym lisem pola karnego jak Erling Haaland, ale znacznie bardziej mobilnym i kreatywnym piłkarzem. Angielska prasa spekuluje, że Egipcjanin może stworzyć zabójczy duet z norweskim snajperem.
Florian Plettenberg informuje, że Manchester City zapłaci Eintrachtowi Frankfurt 75 milionów euro kwoty stałej za Omara Marmousha. W umowę sprzedaży zostaną uwzględnione także bonusy, przy których spełnieniu “Obywatele” wypłacą niemieckiej ekipie kolejne 5 milionów euro. Wrażenie w tej transakcji zrobi nie tylko kwota transferu, ale również wynagrodzenie piłkarza.
Niemiecki dziennikarz podkreśla bowiem, że Marmoush będzie zarabiał na Etihad około 16-17 milionów euro brutto rocznie. Otrzyma ośmiokrotną podwyżkę względem swojej aktualnej pensji w Eintrahcie. Automatycznie uplasuje się wśród jednych z najlepiej opłacanych zawodników drużyny.
“Obywatele” zajmują obecnie szóste miejsce w tabeli Premier League. W następnej kolejce angielskiej ekstraklasy ekipa Pepa Guardioli zmierzy się na wyjeździe z Ipswich.