HomePiłka nożnaManchester City wygrał zgodnie z planem w Londynie, kapitalny gol Belga [WIDEO]

Manchester City wygrał zgodnie z planem w Londynie, kapitalny gol Belga [WIDEO]

Źródło: viaplay

Aktualizacja:

Manchester City wygrał z Crystal Palace 4:2 (1:1) na Selhurst Park w 32. kolejce Premier League. Ozdobą meczu było trafienie Kevina de Bruyne.

Pilkarze Manchesteru City

Associated Press / Alamy

Geniusz Kevina de Bruyne

Walka o mistrzostwo Anglii jest otwarta. Liverpool, Arsenal i Manchester City to główni faworyci po tytuł w Premier League. W sobotę piłkarze Pepa Guardioli musieli odrabiać straty od trzeciej minuty, kiedy Jean-Philippe Mateta zaskoczył defensywę gości. Na odpowiedź The Citizens nie trzeba było długo czekać. Bowiem w 13. minucie genialnie huknął Kevin de Bruyne, a futbolówka trafiła w samo okienko.

Po przerwie goście wyszli na prowadzenie za sprawą Rico Lewisa. Potem kolejną bramkę dołożył Erling Haaland, któremu asystował de Bruyne. Belg w 70. minucie skompletował dublet i nic złego nie mogło się przydarzyć mistrzom Anglii. Dla Orłów strzelił Odsonne Edouard w końcówce meczu, ale było mało czasu, by myśleć remisie. Tym samym Manchester City zrównał się punktami z The Reds – oba zespoły mają ich po 70 “oczek”.

Crystal Palace – Manchester City 2:4 (1:1)

Mateta 3′, Edouard 86′ – De Bruyne 13′ 70′,  Lewis 47′,  Haaland 66′

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Southampton znalazło nowego trenera. To z nim będzie pracował Bednarek
Kto w bramce Barcelony do końca sezonu? Hiszpanie już wiedzą
Barcelona wysłała ofertę za cenionego bramkarza! To mistrz świata
Kamil Grabara wyróżniony. Znalazł się wśród najlepszych
Raków ma co do niego duże oczekiwania. To może być przełom
Gwiazda Lecha nie chce przedłużyć kontraktu. Sprzedaż lub odejście za darmo
Jeszcze nie ma liczb, ale Raków powinien go wykupić. Daje argumenty
Papszun stał się ofiarą własnej taktyki. Tym się różni Raków od Lecha i Jagi
Fabiański rozpłakał się dziękując kibicom. Emocjonalne pożegnanie
Piłkarze stoją murem za Feio. Kapustka zabrał głos, posypały się pochwały