21-letni Rayan Cherki to piłkarz, dla którego kibice przychodzą na stadion. Wychowanek Lyonu ma niebywałą technikę i potrafi dostrzec coś, co niektórym trudno zauważyć nawet sprzed telewizora. Ofensywny pomocnik uwielbia dryblować i szukać niekonwencjonalnych podań. Ale nie jest to sztuka dla sztuki, bo jest niezwykle skuteczny.
W tym sezonie obunożny zawodnik, licząc wszystkie rozgrywki, rozgrał 44 spotkania, strzelił 12 goli i zanotował 20 asyst. Łącznie w barwach Lyonu, który reprezentuje od pięciu lat, zdobył już 29 goli i zaliczył 45 asyst. Lyon jednak jest w poważnych tarapatach finansowych, więc zgodził się na 36 milionów euro. Tyle właśnie ma zapłacić za niego Manchester City. Francuski klub dodatkowo może otrzymać z bonusów sześć milionów euro oraz może otrzymać 15 procent prowizji od ceny, za którą City w przyszłości może sprzedać Francuza.
O tym, że Cherki jest gotowy na wielki klub świadczy fakt, że świetnie odnalazł się w reprezentacji Francji podczas finałów Ligi Narodów. Pokazał się ze świetnej strony w przegranym spotkaniu z Hiszpanią (4:5), gdzie strzelił pięknego gola i ożywił grę reprezentacji.