Małe zainteresowanie meczem z Mołdawią. Bilety nie rozchodzą się zbyt szybko

Pożegnanie Grosickiego z kadrą

Zaplanowane na najbliższy piątek spotkanie przeciwko Mołdawii na Stadionie Śląskim miało być dużym wydarzeniem. Nie chodzi jednak o wagę meczu, a o fakt, że będzie to oficjalne pożegnanie Kamila Grosickiego z narodowymi barwami. Gwiazdor Pogoni Szczecin zagra w biało-czerwonej koszulce po raz ostatni.

Jak się okazuje, mimo pożegnalnego występu jednego z najlepszych reprezentantów Polski w ostatnich latach, kibice póki co nie zbierają się tłumnie na to starcie. Jak informuje TVP Sport, do tej pory sprzedana została zaledwie połowa z dostępnej puli biletów.

Małe zainteresowanie biletami

Wiele wskazuje na to, że mogący pomieścić 54 378 widzów Stadion Śląski w Chorzowie nie będzie zapełniony w całości. Zainteresowanie ma być znacznie mniejsze niż w marcu 2022 roku, kiedy to reprezentacja Polski wygrała ze Szwecją w barażach o awans na mundial w Katarze.

Powodem, dla którego kibice jak dotąd niezbyt chętnie kupują bilety na zaplanowane na piątek (godz. 20:45) spotkanie jest z pewnością klasa rywala. Towarzyski pojedynek z Mołdawią może nie być dla fanów szczególnie zachęcający.

Piątkowy mecz będzie pierwszym z dwóch, jakie czekają reprezentację Polski w czerwcu. Cztery dni później biało-czerwoni zagrają w Helsinkach z Finlandią w ramach eliminacji mistrzostw świata 2026.