Maksym Chłań komentuje doniesienia ws. przyszłości
Maksym Chłań był jednym z architektów niedzielnego zwycięstwa Lechii Gdańsk z Cracovią. Ukrainiec zdobył jedną z bramek w wygranym 2:0 przez walczących o utrzymanie gdańszczan spotkaniu. Skrzydłowy jest jedną z największych gwiazd drużyny. Po sezonie wygasa jednak jego kontrakt z klubem. W ostatnich dniach w mediach pojawiły się doniesienia, że 22-latek może zasilić Jagiellonię Białystok. Po niedzielnym meczu do sprawy odniósł się sam zainteresowany. – Osobiście z nią nie rozmawiałem i nawet nie wiem skąd wzięły się takie informacje – powiedział cytowany przez “WP SportoweFakty”.
– Nikt z nas o tym nie myśli. Wszyscy skupiamy się na tym, by zostać w Ekstraklasie. To nie czas na takie rozmowy. Dałem słowo prezesowi i drużynie. Dograjmy sezon do końca i wtedy podejmę decyzję. Teraz nie odbieram żadnych telefonów od agentów innych klubów. Skupiam się na pracy. Jeśli postąpiłbym inaczej, to nie grałbym dobrze – dodał.
Jeśli Lechia utrzyma się w Ekstraklasie, w kolejnym sezonie czekają ją derby. Pewna awansu do Ekstraklasy jest już Arka Gdynia. – Arka wygrała? Cieszę się, że będą kolejne derby. To jeden z argumentów za tym, żebym został w Lechii – przyznał.
Lechia ma aktualnie pięć punktów przewagi nad strefą spadkową. Do końca sezonu czekają ją jeszcze trzy mecze.