HomePiłka nożnaOficjalnie: Maciej Skorża ponownie na ławce trenerskiej. Zaskakujący wybór szkoleniowca

Oficjalnie: Maciej Skorża ponownie na ławce trenerskiej. Zaskakujący wybór szkoleniowca

Źródło: Urawa Red Diamonds

Aktualizacja:

Maciej Skorża po kilku miesiącach przerwy wrócił do pracy i ponownie objął Urawę Red Diamonds, o czym poinformował japoński zespół na platformie X.

Maciej Skorża KMŚ

Sipa US / Alamy

Maciej Skorża ponownie w Japonii

Maciej Skorża odszedł z Lecha Poznań po wywalczeniu mistrzostwa Polski w sezonie 2021/2022. Przypomnijmy, że był to drugi tytuł w karierze szkoleniowca w Stolicy Wielkopolski. Poprzednio jego podopieczni wygrali Ekstraklasę w sezonie 2014/2015. 52-latek zdobył również dwa mistrzostwa, gdy odpowiadał za wyniki Wisły Kraków. Natomiast z Legią Warszawa udało mu się sięgnąć po dwa Puchary Polski.

Po opuszczeniu Wielkopolski były asystent Pawła Janasa został trenerem japońskiego zespołu Urawa Red Diamonds. Polak poprowadził Czerwonych do triumfu w Azjatyckiej Lidze Mistrzów (2:1 w dwumeczu przeciwko Al-Hilal). Przygoda szkoleniowca w Kraju Kwitnącej Wiśni oficjalnie dobiegła końca na przełomie 2023 i 2024 roku. Następnie pojawiały się spekulacje, które łączyły Skorżę z Lechem Poznań. Ostatecznie Kolejorza objął Niels Frederiksen, a były trener polskich gigantów wrócił na stare śmieci i ponownie podpisał kontrakt z Urawą. Do momentu uzyskania wizy pracowniczej na ławce trenerskiej klubu z Saitamy zasiądzie Nobuyasu Ikeda. Z kolei poprzednik Skorży – Per-Mathias Hogmo pożegnał się ze stanowiskiem na 13. miejscu w tabeli.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Szulc, przewodniczący Kolegium Sędziów: Wszystkim nam potrzebny jest reset
Tajny sparing Rakowa z liderem ligi gibraltarskiej. Wynik kompromituje Lecha
Jednak nie Legia ani Motor. Borek wyjawia z kim rozmawia Vuković
Świetne wieści dla Realu przed El Clasico. Xabi Alonso na to czekał
Lech rozbił na niego bank, do tej pory nie pokazał nic. Ostre słowa
Moder z powołaniem do kadry w listopadzie? Urban odpowiada
Świderski i Drągowski trafili pod skrzydła legendarnego trenera. To już oficjalne
GKS Katowice nie był z tego zadowolony. Mowa o transferze Widzewa Łódź
Skrzypczak po kompromitacji Lecha: Fajnie, że zaraz gramy z Legią
Lekarze Barcelony są pod wrażeniem Lewandowskiego. Ależ wieści