Maciej Skorża potrafi zarządzać szatnią. Były reprezentant nie ma wątpliwości
Maciej Skorża jest faworytem PZPN-u na stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski. Cezary Kulesza przebywał ostatnio w Stanach Zjednoczonych, gdzie miał prowadzić rozmowy z otoczeniem trenera japońskiej Urawy Red Diamonds. Na razie nie wiadomo jednak, czy szkoleniowiec jest zainteresowany pracą w PZPN.
Zdaniem wielu byłych piłkarzy i ekspertów Skorża idealnie pasowałby teraz do kadry. Taką samą opinię ma Jarosław Bieniuk, a więc były reprezentant Polski. – Ma charakter, żeby zarządzać szatnią, w której są osobowości z wielkim ego. Pracował w drużynach, w których nie było potulnych baranków. Przede wszystkim broni się merytorycznie – powiedział w rozmowie z portalem “WP SportoweFakty”.
– Gdy poznałem Maćka, to był zawsze cichy, opanowany, rzadko ulegał emocjom. Tak było na początku jego kariery. Ale już później, gdy przestał być asystentem Pawła Janasa i rozpoczął pracę na własny rachunek, to już nie zawsze było tak spokojnie. Pamiętam, że zdarzało się, że potrafił wstrząsnąć szatnią. Umiał nas op*** tak porządnie, od stóp do głów. Pamiętam, że gdy się to stało pierwszy raz, to byłem zaskoczony takim jego emocjonalnym wybuchem. Nie wiedziałem, że on tak w ogóle potrafi! – wspominał Bieniuk.
Zdaniem byłego piłkarza Skorża jest w stanie poradzić sobie w kadrze. – Maciek ma duże doświadczenie, przez niejedną trudną sytuację przeszedł. Wydaje mi się, że poradziłby sobie w kadrze, bo przecież ma w tym zakresie spore doświadczenie z czasów współpracy z Pawłem Janasem – przyznał.