Skorża może poprowadzić Al-Khaleej
52-latek wyrobił sobie dobrą markę na azjatyckim rynku. W przeszłości trenował saudyjskie Al-Ettifaq. Prowadził też reprezentację U-23 Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Prawdziwy rozgłos w Azji przyniosła mu praca w japońskim Urawa Red Diamonds. Wraz z tą drużyną wygrał Azjatycką Ligę Mistrzów. Ten sukces sprawił, że drużyna z Saitamy awansowała do Klubowych Mistrzostw Świata, gdzie zmierzyła się między innymi z Manchesterem City.
Mimo takich osiągnięć Skorża postanowił odejść z klubu w styczniu tego roku. Swoją decyzję tłumaczył chęcią spędzenia czasu z rodziną. Od tamtej pory były mistrz Polski jest na bezrobociu, choć trzeba przyznać, że nie narzekał na brak zainteresowania. O względy trenera starał się chociażby Lech Poznań. Właściciel klubu Piotr Rutkowski miał namawiać Skorżę do przejęcia zespołu po Mariuszu Rumaku.
Teraz przed 52-latkiem kolejna szansa na pracę w klubie z Arabii Saudyjskiej. Obecnie trwa letnia przerwa w rozgrywkach Saudi Pro League, co oznacza roszady na stanowiskach trenerów. Niejedna drużyna szuka w tym czasie nowego szkoleniowca. Jedną z takich ekip jest Al-Khaleej, które skończyło miniony sezon na 11. miejscu w tabeli ligi saudyjskiej. Z klubem pożegnał się Portugalczyk Pedro Emanuel, a na liście jego następców jest właśnie polski trener. Zatrudnienie Skorży miałoby wpisać się w koncepcję, według której ekipę prowadzi Europejczyk. Były trener Lecha Poznań nie jest jednak głównym kandydatem do objęcia posady. Największe szanse na angaż ma Georgios Donis z Grecji.