HomePiłka nożnaRosołek po szalonym meczu w Gliwicach: Rollercoaster

Rosołek po szalonym meczu w Gliwicach: Rollercoaster

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Maciej Rosołek był jednym ze strzelców bramek w piątkowym meczu Piasta Gliwice z Lechią Gdańsk (3:3). Po meczu nie ukrywał, że było to szalone starcie.

Piast Gliwice

PressFocus

Maciej Rosołek z kolejnym golem. “Szacunek dla drużyny”

Maciej Rosołek w ostatnich tygodniach prezentuje dobrą formę. Potwierdził ją także strzelając bramkę w zremisowanym przez Piasta 3:3 meczu z Lechią Gdańsk. –  Ten mecz to rollercoaster – mówił po końcowym gwizdku. – Nie możemy w pierwszych minutach obu połów tracić bramek, jest to naiwne. Szczególnie, że mamy doświadczoną drużynę, dobrych zawodników i nie przystoi nam tracić takich bramek, zwłaszcza na samym początku – wyjaśnił.

Z wyniku 1-3 udało się doprowadzić do wyrównania. Myślę, że od tego stanu 3-3 byliśmy zdecydowanie bliżej, żeby strzelić tę czwartą bramkę i wygrać. Może trochę zabrakło czasu, ale na przyszłość nie możemy doprowadzać do takich sytuacji, szczególnie u siebie – dodał.

Napastnik przyznał jednak, że zaangażowanie Piasta zostało wynagrodzone zdobytym punktem. –  Zawsze jest trudno wrócić do gry z dwubramkowej straty. Szacunek dla drużyny za walkę i szacunek za walkę do ostatniej minuty – zakończył.

Piast Gliwice za kilka dni zagra z inną trójmiejską drużyną – Arką – w ramach Pucharu Polski. Mecz zaplanowano na 30 października na 20.30.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Festiwal błędów “Królewskich”. Cztery gole i finał dla PSG [WIDEO]
Kulesza spotkał się z kandydatami. Oto kulisy!
Legia potwierdziła odejście! Zero zaskoczenia
Brutalna diagnoza Szczęsnego. “Jestem trochę psychopatą”
Nina Patalon zapytana o przyszłość. Jej odpowiedź nie pozostawia złudzeń!
Z Aston Villi do Rakowa. Media: Ciekawy transfer o krok
Szczęsny wyjawił. To dlatego zdecydował się dołączyć do FC Barcelony
Iordanescu zwrócił się do kibiców Legii. Jasno!
Media: Dwóch trenerów pojawiło się w siedzibie PZPN-u!
Zlatan Ibrahimović był na celowniku seryjnego mordercy. Ależ miał szczęście…