Łukasz Zwoliński o transferze do Wisły
31-letni zawodnik od kilku dni jest nowym graczem pierwszoligowca. Doświadczony napastnik ma pomóc Wiśle w walce o upragniony awans do Ekstraklasy oraz pomóc jak najdłużej pozostać na arenie europejskiej. Już w czwartek „Biała Gwiazda” podejmie na własnym obiekcie Rapid Wiedeń. Na przedmeczowej konferencji, były piłkarz Rakowa Częstochowa skomentował pierwsze dni w nowych barwach.
– Wisła Kraków to wielki klub. Chyba nie muszę wszystkim tłumaczyć do jakiego klubu trafiłem, ponieważ zdaje sobie z tego sprawę. Sami wiecie to przecież najlepiej. Przychodzę tu pomóc drużynie w awansie do Ekstraklasy. Jestem przekonany, że ze swoim doświadczeniem jestem w stanie to zrobić. Czuję się znakomicie przygotowany fizycznie głównie ze względu na to, ponieważ przepracowałem normalny okres przygotowawczy. Znam także chłopaków, więc z aklimatyzacją nie powinno być problemów – powiedział Zwoliński na konferencji prasowej.
– Tak jak wspomniałem na początku, zdaje sobie sprawę z wielkości tego klubu. Wiem, że oczekiwania są wysokie i presja będzie ogromna. Myślę, że możliwość pokazania się w Europie to też był jakiś czynnik, który mnie skusił do dołączenia do Wisły. Ale też cały projekt, a także otoczenie sprawiło, że nie dało się przejść obok tej propozycji obojętnie. Tutaj od razu jest wyczuwalna dusza tego klubu Gdy podjąłem decyzję, byłem co do niej przekonany w stu procentach – stwierdził napastnik Wisły.
