Wachowski o przyszłości Probierza i PZPN-ie
Przy okazji wizyty w programie “Biało-Czerwony Alarm!”, sekretarz generalny PZPN poruszał m.in. wątek dotyczący wizyty Najwyższej Izby Kontroli w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej. Oznajmił, że “plan kontroli był zapowiedziany z bardzo dużym wyprzedzeniem”, a sama kontrola “jest rutynowa”.
Podczas koniec programu Wachowski przystał na propozycję Mateusza Borka, aby wziąć udział w krótkiej sesji pytań i odpowiedzi, wzorem popularnego “Pomidora”. Jak odpowiadał sekretarz generalny PZPN?
Polska wyjdzie z grupy na Euro 2024.
– Tak.
Po Euro 2024 będzie kolejny przebój à la “zazu zizu ziza”.
– Nie.
Michał Probierz będzie selekcjonerem po Euro 2024.
– Tak.
W trakcie Euro 2024 będzie kolejna afera premiowa.
– Nie.
PZPN jest w najlepszej kondycji finansowej w historii.
– Jest ona bardzo dobra.
PZPN jest najlepiej zarządzany w historii.
– Związek był dobrze zarządzany i jest dobrze zarządzany.
Jestem najlepszym Sekretarzem Generalnym w historii PZPN.
– Nie, absolutnie nie.
W przyszłości zostanę prezesem PZPN-u
– Nie.
Wcześniej Wachowski zdradzał m.in. szczegóły dotyczące zakwaterowania polskiej kadry podczas Euro 2024. – Reprezentacja Polski będzie miała swój hotel, swój transport. Na pewno sponsorzy nie będą lecieli tym samym samolotem – mówił.