HomePiłka nożnaReprezentant Polski o Szczęsnym: Po nim można się wszystkiego spodziewać

Reprezentant Polski o Szczęsnym: Po nim można się wszystkiego spodziewać

Źródło: Canal Plus Sport

Aktualizacja:

Wojciech Szczęsny został bohaterem transferu do FC Barcelony. Bramkarz szybko wrócił z piłkarskiej emerytury, co spotkało się z wielkim entuzjazmem kibiców. Swoją opinię wyraził także inny golkiper – Łukasz Skorupski.

Szczęsny

PRESSINPHOTO SPORTS AGENCY / Alamy

Skorupski ocenia Szczęsnego

Łukasz Skorupski przez długi czas był zmiennikiem Wojciecha Szczęsnego w reprezentacji Polski. Bramkarz Bolonii po jasnej deklaracji 34-latka, najprawdopodobniej zostanie numerem jeden w bramce Biało-Czerwonych. Skorupski cierpliwie czekał na swoją szansę, aż wreszcie nadeszła. Podobnie jest w piłce klubowej. Golkiper stanowi o sile Bolonii, z która gra w Lidze Mistrzów. Dla doświadczonego bramkarza to powrót do tych rozgrywek po dziesięciu latach. Po przegranym spotkaniu z Liverpoolem na Anfield, Skorupski udzielił wypowiedzi dla Canal Plus Sport, na temat sytuacji Wojciecha Szczęsnego i jego transferu do FC Barcelony.

Czy jestem zaskoczony? Może nie, bo po Wojtku można się wszystkiego spodziewać. Najpierw kończy karierę, potem idzie do Barcelony. Życzę mu jak najlepiej, bo to jest fajny chłopak. Tak jak on powiedział: Barcelonie się nie odmawia – przyznał Łukasz Skorupski.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Znany klub coraz bliżej upadku. Nie było chętnych na zakup
Hamilton może stracić tytuł mistrzowski! Sprawę rozstrzygnie sąd
Aleksandra Mirosław wystartuje w Polsce! Historyczne wieści
Wanda Rutkiewicz wkracza na ekran. Już niedługo premiera filmu!
Wojciech Szczęsny zmartwychwstał! Polak porównany do legendy wrestlingu [WIDEO]
Olimpijczycy pokazali wielkie serca. Zagrali dla powodzian
Nitras złożył jasną deklarację. Chodzi o polski boks
Cezary Gutowski: Rewolucja w Formule 1! Historia upadku Daniela Ricciardo
Boisko sprawia, że życie jest lepsze. Tam, gdzie boisk nie ma, rodzą się patologie
Red Bull ma poważny problem! Rozbiór ekipy trwa w najlepsze