Łukasz Skorupski numerem jeden?
Łukasz Skorupski zadebiutował w reprezentacji Polski za kadencji Waldemara Fornalika – 14 grudnia 2012 roku w meczu towarzyskim z Macedonią (1:4). Jednak pomimo prawie 12 lat od pierwszego występu w narodowych barwach, 33-latek uzbierał łącznie 12 spotkań, a na pierwszy poważny sprawdzian czekał do Euro 2024. W rywalizacji z Francją (1:1) bramkarz Bologni zanotował aż siedem skutecznych interwencji.
Jak się później okazało, Wojciech Szczęsny zakończył piłkarską karierę i z tego powodu selekcjoner Michał Probierz musi wybrać nowy numer jeden. Podczas wrześniowego zgrupowania szanse otrzymali Marcin Bułka i Skorupski. Były zawodnik PSG rozegrał 90 minut ze Szkocją (3:2). Wychowanek Górnika Zabrze stanął między słupkami w meczu z Chorwatami (0:1).
Biało-Czerwoni mają przed sobą październikowe spotkania z Portugalią i Chorwacją, a Skorupski otwarcie skomentował decyzję Probierza związaną z obsadą bramki. – Myślę, że w ostatnich meczach udowodniłem, że mogę zastąpić Wojtka Szczęsnego. Z Chorwacją – mimo porażki – zagrałem pozytywnie. Zobaczymy, co wydarzy się w październiku, ale uważam, że za każdym razem, kiedy trener dawał mi szansę, stawałem na wysokości zadania – przekazał na kanale “Foot Truck”.