Piszczek asystentem w BVB
Miniony sezon w Borussii Dortmund był istną huśtawką nastrojów. Z jednej strony fenomenalna gra drużyny w Lidze Mistrzów, gdzie dotarli aż do finału, a z drugiej strony rozczarowujące rezultaty w rozgrywkach ligowych. BVB poinformowało 13 czerwca, że Edin Terzic poprosił klub o rozwiązanie kontraktu, na co wyraził zgodę zarząd.
Już dzien później oficjalnie ogłoszono zakontraktowanie Nuriego Sahina na stanowisko szkoleniowca dortmundzkiej ekipy. 35-letni Turek ostatnie pół roku spędził u boku Terzicia, jako jeden z jego asystentów. Wcześniej pracował jedynie w tureckim Antalayasporze.
Sahin zaczął komplementowanie swojego sztabu szkoleniowego i w czwartek stało się oficjalne, że jednym z trzech jego asystentów będzie właśnie Łukasz Piszczek. Poznaliśmy teraz powody tej decyzji.
— Słyszałem na temat Łukasza Piszczka wyłącznie dobre rzeczy. Nuri Sahin także jest bardzo podekscytowany tym, że może go mieć obok siebie. Uważa, że Piszczek może mu pomóc w codziennej pracy, ale też wierzy, że ma on potencjał, by rozwinąć się podobnie jak on sam – wyznał Fabrizio Romano w “Oknie Transferowym”.