HomePiłka nożnaŁukasz Fabiański nie zagra z Liverpoolem. Polak stracił miejsce między słupkami

Łukasz Fabiański nie zagra z Liverpoolem. Polak stracił miejsce między słupkami

Źródło: Własne

Aktualizacja:

Łukasz Fabiański nie wystąpi w spotkaniu z Liverpoolem. Miejsce Polaka między słupkami na mecz otwierający 35. kolejkę Premier League zajął Alphonse Areola.

Łukasz Fabiański

News Images LTD / Alamy

Fabiański wraca na ławkę

Od początku tego sezonu Łukasz Fabiański pełnił funkcję rezerwowego i najwięcej grał w pucharach. Podczas meczów Premier League bramki na ogół strzegł Francuz, Alphonse Areola. Pod jego nieobecność, spowodowaną kontuzją, w ostatnich spotkaniach to Polak stawał między słupkami i wydawało się, że wystąpi także z Liverpoolem. Ostatecznie jednak David Moyes zadecydował inaczej.

West Ham oficjalnie ogłosił swój skład na starcie z The Reds. Po urazie do pełni zdrowia wrócił Areola, a tym samym wskoczył do pierwszej jedenastki Młotów. Fabiański obejdzie się więc smakiem i starcie z tytanem z Anfield obejrzy z perspektywy ławki rezerwowych.

W tym sezonie Premier League były bramkarz reprezentacji Polski rozegrał zaledwie 10 spotkań. Stracił w nich aż 21 bramek i zanotował tylko jedno czyste konto. Więcej grał natomiast w Lidze Europy oraz krajowych pucharach. 39-latek w tych rozgrywkach na boisko wyszedł 13 razy i w tym czasie dziewięciokrotnie wyciągał piłkę z siatki.

West Ham jest już bezpieczny jeśli chodzi o ligowy byt, jednak wciąż liczy na zakwalifikowanie się do europejskich pucharów. O punkty powalczy teraz z Liverpoolem. Kibice The Reds wciąż wierzą natomiast w wywalczenie mistrzostwa kraju, ale to wydaje się niezwykle trudne. Jurgen Klopp na starcie z West Hamem zdecydował się na następującą jedenastkę.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Tylu trenerów Legia miała na liście przed Iordanescu. Aż się nie chce wierzyć
Fatalne informacje dla Rakowa. Gwiazda nie może stanąć na nodze
Odbił się od Jagiellonii, w Rakowie gra świetnie. „Aż dziw bierze”
Mecz Gryfa z Lechem zagrożony? Mamy nowe informacje! [WIDEO]
W Legii była frakcja, która chciała powrotu tego trenera. To byłaby sensacja
Bułka opowiedział o traumie. Pięć osób napadło na jego dom
Gikiewicz antybohaterem Zagłębia. „Kuriozalny błąd, coś niebywałego”
Bułka wyjaśnia powody transferu do Arabii. Oto jasne argumenty
Bułka mówi o swojej rehabilitacji. Najgorszy okres ma już za sobą
Legia Warszawa – Pogoń Szczecin. Gdzie i kiedy oglądać? [TRANSMISJA]