Fabiański wraca na ławkę
Od początku tego sezonu Łukasz Fabiański pełnił funkcję rezerwowego i najwięcej grał w pucharach. Podczas meczów Premier League bramki na ogół strzegł Francuz, Alphonse Areola. Pod jego nieobecność, spowodowaną kontuzją, w ostatnich spotkaniach to Polak stawał między słupkami i wydawało się, że wystąpi także z Liverpoolem. Ostatecznie jednak David Moyes zadecydował inaczej.
West Ham oficjalnie ogłosił swój skład na starcie z The Reds. Po urazie do pełni zdrowia wrócił Areola, a tym samym wskoczył do pierwszej jedenastki Młotów. Fabiański obejdzie się więc smakiem i starcie z tytanem z Anfield obejrzy z perspektywy ławki rezerwowych.
W tym sezonie Premier League były bramkarz reprezentacji Polski rozegrał zaledwie 10 spotkań. Stracił w nich aż 21 bramek i zanotował tylko jedno czyste konto. Więcej grał natomiast w Lidze Europy oraz krajowych pucharach. 39-latek w tych rozgrywkach na boisko wyszedł 13 razy i w tym czasie dziewięciokrotnie wyciągał piłkę z siatki.
West Ham jest już bezpieczny jeśli chodzi o ligowy byt, jednak wciąż liczy na zakwalifikowanie się do europejskich pucharów. O punkty powalczy teraz z Liverpoolem. Kibice The Reds wciąż wierzą natomiast w wywalczenie mistrzostwa kraju, ale to wydaje się niezwykle trudne. Jurgen Klopp na starcie z West Hamem zdecydował się na następującą jedenastkę.