HomePiłka nożnaPodolski świetnie się zachował. Prawdziwy lider

Podolski świetnie się zachował. Prawdziwy lider

Źródło: Canal+ / Roosevelta81.pl

Aktualizacja:

Górnik Zabrze zremisował 1:1 z Legią Warszawa w meczu 10. kolejki Ekstraklasy. Zabrzanie na początku meczu otrzymali rzut karny, do którego podszedł Kamil Lukoszek. Lukas Podolski oddał go młodszemu koledze.

Podolski: Młodzi muszą się uczyć gry pod presją

Górnik Zabrze ma za sobą wyczerpujący maraton meczów. W ostatnim tygodniu ekipa Jana Urbana rozegrała trzy spotkania – pierw wygrali 3:0 z GKS-em Katowice, następnie przegrali 0:1 z Radomiakiem Radom po rozegraniu 120 minut, by finalnie zremisować 1:1 z Legią Warszawa na Łazienkowskiej.

Zabrzanie postawili ciężkie warunki „Wojskowym”. Bramkę zdobyli za sprawą skutecznie wyegzekwowanego rzutu karnego. Kibice byli zapewne zdziwieni, dlaczego do „jedenastki” podszedł 22-letni Kamil Lukoszek, zamiast doświadczonego Lukasa Podolskiego. 39-latek rozwiał wątpliwości w wywiadzie pomeczowym.

Zawsze powtarzam, że młodzi na takich sytuacjach kiedy jest presja muszą się uczyć. Ja przeżywałem to ze sto razy i niech się teraz inni uczą. Kamil Lukoszek zapytał, a ja powiedziałem żeby to udźwignął. Udało się, bo jakby było inaczej, to na pewno byłoby głośno dlaczego Podolski nie strzelał. A tak jest dobrze – przyznał Lukas Podolski w rozmowie z Canal+, cytowany przez portal „Roosevelta81”.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Jan Ziółkowski nie zawiódł trenera Romy. Brał udział w akcji bramkowej [WIDEO]
Oto priorytet transferowy Wisły Kraków. Jarosław Królewski ujawnia!
Przyszedł do Pogoni latem, już może odejść. Klub podjął decyzję!
Legenda porównała Kane’a do Lewandowskiego. Jasna deklaracja!
Wyjawiono kwotę rekordowego transferu Wieczystej. Fortuna
Gwiazda Ekstraklasy zabrała głos ws. przyszłości! „Trzeba czekać”
Zaskakująca teza ws. Lewandowskiego. „Drużyna będzie się rozwijać szybciej”
OFICJALNIE: rekordowy transfer Wieczystej Kraków stał się faktem! Hit
Arka Gdynia traci napastnika! Przybył z Barcelony, w Ekstraklasie się nie sprawdził
Pululu nieuchronnie odchodzi. „Jego szanse na pozostanie w Jagiellonii są zerowe”