HomePiłka nożnaJeden z nielicznych obcokrajowców odejdzie z Zagłębia. Trener go skreślił

Jeden z nielicznych obcokrajowców odejdzie z Zagłębia. Trener go skreślił

Źródło: Filip Trokielewicz

Aktualizacja:

Luis Mata prawdopodobnie pożegna się z Miedziowymi wraz z końcem kontraktu, który wygasa 30 czerwca 2025 r. Taką informację przekazał Filip Trokielewicz z portalu i tygodnika „Piłka Nożna”.

Zagłębie Lubin

PressFocus

Luis Mata odejdzie z Zagłębia

Portugalczyk do Polski trafił ponad cztery lata temu z FC Porto B do Pogoni Szczecin. Po 69 spotkaniach, w których zaliczył pięć asyst dla drużyny z ze stolicy województwa zachodniopomorskiego, przeniósł się na Dolny Śląsk, a konkretnie do Zagłębia Lubin.

W miedziowych barwach jednak już szło mu znacznie gorzej. Na początku lewego obrońcę trapiły długie urazy, a gdy wchodził już na boisko, to nie dawał praktycznie nic pozytywnego. Nic zatem dziwnego, że trener Włodarski postanowił nie skorzystać więcej z jego usług. Taką informację przekazał Filip Trokielewicz z „Piłki Nożnej”.

Luis Mata przez prawie dwa lata rozegrał w Lubinie 30 spotkań. W tym czasie zdołał zaliczyć ledwie jedną asystę w rozgrywkach o Puchar Polski. Jego kontrakt wygasa wraz z końcem czerwca 2025 r, co oznacza, że już w styczniu będzie mógł negocjować warunki kontraktu z nowym pracodawcą.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Niegdyś grał w Śląsku Wrocław i Wiśle Kraków. Teraz został dyrektorem sportowym
Niespodziewana opcja do wzmocnienia obrony Barcelony. Kibice nie są zachwyceni
Uznany piłkarz opuści po sezonie Real Madryt. Decyzja podjęta
Jovićević chciał jego transferu. Widzew przegrał jednak rywalizację
Jednak nie MLS? Lewandowski otrzymał znacznie lepszą ofertę. Agenci już działają
„Czas stracony, pora na zmiany”. Młodzieżowy reprezentant Polski może odejść z Legii
To już pewne. Gwiazdor Serie A zostanie piłkarzem Realu Madryt
Cel transferowy Barcelony na 2026 rok. 22-latek na pozycję Lewandowskiego
Wkrótce wygasa jego kontrakt z Legią. Plany na przyszłość ma jasne
„Dryfujemy niebezpiecznie w kierunku kultury Legii”. Akcjonariusz Widzewa mówi wprost