HomePiłka nożnaEnrique nachwalił Arsenal. Tak ich określił

Enrique nachwalił Arsenal. Tak ich określił

Źródło: BBC

Aktualizacja:

Luis Enrique oddał duży szacunek Arsenalowi i Mikelowi Artecie przed wtorkowym starciem “Kanonierów” z PSG. Szkoleniowiec paryskiego klubu uważa, że londyńczycy są najlepszą drużyną świata w grze bez piłki.

Luis Enrique

DPPI Media / Alamy

Arsenal najlepszy w grze bez piłki?

Największym hitem drugiej kolejki fazy ligowej Ligi Mistrzów jest wtorkowe starcie Arsenalu z PSG. “Kanonierzy” chcą zrehabilitować się po bezbramkowym remisie z Atalantą w pierwszej serii gier, gdy paryżanie powalczą o kolejne zwycięstwo po tym, jak pokonali 1:0 Gironę. Luis Enrique, szkoleniowiec PSG, nie szczędził pochwał Mikelowi Artecie na przedmeczowej konferencji prasowej.

Arteta ma świetny początek swojej kariery trenerskiej i z wielką przyjemnością porozmawiam z nim jutro, nawet jeśli będzie to tylko pięciominutowa wymiana zdań przed rozpoczęciem meczu. Jest obecnie jednym z najlepszych trenerów na rynku. Zmienił losy Arsenalu robiąc z nich jedną z najlepszych drużyn świata. Posunąłbym się nawet do stwierdzenia, że Arsenal jest najlepszym zespołem świata w grze bez piłki – przyznał Enrique.

Paris Saint-Germain jest liderem tabeli Ligue 1 po sześciu rozegranych kolejkach sezonu. Paryżanie dotychczas tylko raz stracili punkty, remisując 1:1 z Reims.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Górnik Zabrze zamknął temat roszczeń po zniszczeniach na Stadionie Śląskim
Krzysztof Piątek może zagrać na KMŚ! Kosmiczna propozycja
Legia Warszawa straci kluczowego piłkarza? Borek stawia sprawę jasno
Grosicki nie może się go nachwalić. “Woda sodowa mu nie grozi”
Mateusz Borek jasno o sytuacji Michała Żewłakowa w Legii. “Współczuję”
Duża szansa dla Polaka w Premier League. Trener zapowiada
Robert Lewandowski walczy o Złotą Piłkę. Tak oceniają jego szanse
Kulesza ogłosił początek nowej współpracy. Piękny gest PZPN
TVN fałszywymi oskarżeniami zniszczył karierę trenera! Druzgocący materiał
Grosicki zmienił swoje podejście. Ten finał Pucharu Polski będzie inny