Reprezentacja Włoch może zmienić selekcjonera
Reprezentacja Włoch ma za sobą ciężki okres. Choć “Squadra Azzurra” wygrała mistrzostwa Europy pod wodzą Roberto Manciniego, piłkarze z Półwyspu Apenińskiego nie dostali się na mundial w Katarze. W sierpniu 2023 Mancini zrezygnował z pracy. Jego następcą został Luciano Spalletti. Wydawało się, że trener, który zdobył mistrzostwo Włoch z Napoli nawiąże do sukcesów swojego poprzednika.
Tak się jednak nie stało. Reprezentanci Włoch pożegnali się z Mistrzostwami Europy 2024 już w 1/16 finału. Co więcej, w pierwszym meczu eliminacji do Mistrzostw Świata 2026 podopieczni Luciano Spallettiego zostali zmiażdżeni przez Norwegów. Ekipa z północy Europy pokonała faworytów grupy I 3:0.
Od piątku we włoskich mediach aż huczało od plotek dotyczących przyszłości selekcjonera. Przekonywano, że we wtorek trener spotka się z szefem włoskiej federacji, Gabriele Graviną. Doszło jednak do nieoczekiwanego zwrotu akcji. Fabrizio Romano przekonywał, że Luciano Spalletti może wkrótce złożyć dymisję ze skutkiem natychmiastowym.
Aktualizacja: Podczas konferencji prasowej przed meczem z Mołdawią Spalletti przerwał milczenie.
– Gravina powiedział mi, że nie będę już selekcjonerem reprezentacji. Nie miałem zamiaru się poddawać. Rozwiążę kontrakt po jutrzejszym meczu – zapowiedział Włoch cytowany przez Alfredo Pedullę.
Pod wodzą Luciano Spallettiego reprezentacja Włoch zagrała 23 mecze. Jej bilans to 11 zwycięstw, sześć remisów i sześć porażek. Zdaniem włoskich dziennikarzy w gronie potencjalnych następców 66-latka jest m.in. Stefano Pioli (Al-Nassr) oraz Claudio Ranieri, który latem opuści stanowisko trenera Romy. Jedno jest pewne – nowy selekcjoner Włochów będzie musiał wywalczyć awans na mistrzostwa świata. Osiem lat bez mundialu byłoby dla giganta katastrofą.