HomePiłka nożnaŁKS przyjął syna marnotrawnego. Kiedyś zarobił dzięki niemu wielkie pieniądze

ŁKS przyjął syna marnotrawnego. Kiedyś zarobił dzięki niemu wielkie pieniądze

Źródło: ŁKS Łódź

Aktualizacja:

ŁKS Łódź wyciąga rękę do Jana Sobocińskiego. Zawodnik, dzięki któremu klub zarobił kilka lat temu spore pieniądze, wrócił po nieudanych zagranicznych przygodach.

ŁKS Łódź II

FOT. JACEK PRONDZYNSKI/400mm.pl

ŁKS przyjął Jana Sobocińskiego

ŁKS Łódź to klub, w którym wychował się Jan Sobociński. Środkowy obrońca kilka lat temu był uważany za niezwykle perspektywicznego stopera. W sezonie 2019-20 rozegrał w Ekstrakasie 27 spotkań, w których zdobył dwie bramki. W 2021 roku polski defensor zasilił szeregi amerykańskiego Charlotte. Według portalu transfermarkt.com, klub z MLS wydał na niego prawie dwa miliony euro, dzięki czemu budżet Rycerzy Wiosny solidnie się powiększył.

Wydawało się, że transfer do Stanów Zjednoczonych to początek świetnej kariery Sobocińskiego. Tak się jednak nie stało. Polak w Major League Soccer zanotował jedynie 22 występy, a piłkarzem Charlotte był przez ponad dwa lata. W styczniu ubiegłego roku 26-latek odszedł do greckiej PAS Gianniny, żeby odnaleźć zgubioną formę. Tam stoperowi również nie udało się jednak przebić, czego najdobitniejszym potwierdzeniem jest to, że pod koniec marca Polak opuścił klub i został wolnym zawodnikiem.

Teraz Sobociński wraca, niczym syn marnotrawny, do swojego domu. ŁKS poinformował, że zawodnik otrzymał zgodę na treningi z rezerwami klubu, które występują w II lidze. Rycerze Wiosny podkreślili, że jest to “forma wsparcia dla piłkarza”. Dodano również, że “treningi mają charakter gościnny, więc Jan Sobociński nie został piłkarzem ŁKS-u i nie będzie występował w meczach mistrzowskich czy grach sparingowych”. Kibice raczej nie mają co liczyć na transfer.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Wojciech Szczęsny szokuje. „Grałem za darmo w Barcelonie”
Kibice Widzewa nie wytrzymali. Przejechali się po piłkarzach!
Pep Guardiola chce reprezentanta Anglii. Trzeba wyłożyć fortunę!
Barcelona – Deportivo Alaves. Gdzie oglądać mecz? [TRANSMISJA]
Ten trener na pewno nie trafi do Rakowa. Jasna deklaracja!
Hiszpanie bez litości wobec Roberta Lewandowskiego. „Dwie twarze”
Tam chciałby pracować Łukasz Piszczek. To klub Ekstraklasy!
Kamil Grosicki odsłonił kulisy rozmów z Pogonią. Padła kluczowa data!
Urban ostrzega przed barażami. „To zespół o zdecydowanie większym potencjale”
Bojkot losowania fazy grupowej MŚ 2026. Jest oficjalne stanowisko