ŁKS Łódź z kolejną wyjazdową porażką. Zawodnik Bilbao wypracował gola
ŁKS Łódź w tym sezonie bardzo dobrze radzi sobie u siebie – wszystkie trzy spotkania na stadionie im. Władysława Króla zakończyły się zwycięstwem łodzian. Wygrali 1:0 ze Zniczem Pruszków, 5:0 z Polonią Bytom oraz ostatnio 2:0 z FKS Stalą Mielec. O wiele gorzej zespół Szymona Grabowskiego gra na wyjazdach. Najpierw wysoko przegrał 0:5 z Wisłą Kraków, a później 1:2 z Chrobrym Głogów. Szansa na pierwsze wyjazdowe punkty nadeszła we wtorek 19 sierpnia. O 16.00 ŁKS rozpoczął wyjazdowe starcie z Miedzią Legnica.
Łodzianie koszmarnie weszli w mecz i już w piątej minucie przegrywali 0:1. Pechowo interweniował Sebastian Rudol i pokonał on własnego bramkarza. Na pewno goście mogą mówić o sporym pechu. W 36. minucie na tablicy wyników było już 2:0 dla Miedzi. Kapitalnym uderzeniem z dystansu popisał się Asier Cordoba. Wychowanek Athleticu Bilbao nie dał żadnych szans Aleksandrowi Bobkowi i cieszył się z trafienia! Choć po jego strzale piłka odbiła się jeszcze od rywala, to wpadła do siatki.
W 62. minucie ŁKS złapał kontakt po tym, jak Fabian Piasecki wykorzystał rzut karny. Dla napastnika to już piąty gol w tym sezonie. Mimo strzelenia tego gola, ŁKS nie odwrócił losów meczu i przegrał w Legnicy 1:2. Wciąż na wyjazdach zespół Grabowskiego nie zapunktował.
Kolejny mecz ŁKS rozegra 23 sierpnia o 19.30 u siebie z Polonią Warszawa.