Liverpool przegrał z Fulham
Liverpool w tej kolejce Premier League mógł jeszcze bardziej zbliżyć się do mistrzostwa Anglii. Jedyna drużyna, która jakkolwiek liczy się jeszcze w walce o złoty medal, zremisowała swoje spotkanie. Arsenal podzielił się bowiem punktami z Evertonem. The Reds, w przypadku zwycięstwa z Fulham, mogliby zyskać kolejne dwa “oczka” przewagi nad The Gunners.
Podopieczni Arne Slota nie zdołali jednak odnieść zwycięstwa w niedzielne popołudnie. Lider Premier League co prawda już w 14. minucie wyszedł na prowadzenie za sprawą trafienia Alexisa Mac Allistera, ale jeszcze przed przerwą ekipa The Cottagers wbiła Liverpoolowi aż trzy gole. Bramki Ryana Sessegnona, Alexa Iwobiego oraz Rodrigo Muniza sprawiły, że piłkarze obu drużyn kończyli pierwszą połowę przy dość sensacyjnym wyniku.
Mistrzostwo cały czas blisko
Po zmianie stron liverpoolczycy ruszyli do odrabiania strat. Wszystko, na co było ich stać, to kontaktowy gol Luisa Diaza z 72. minuty. The Refs nie byli w stanie urwać Fulham choćby punktu.
Drużyna Arne Slota nadal zajmuje fotel lidera w Premier League. Nad drugim Arsenalem ma 11 punktów przewagi. Fulham natomiast po zwycięstwie z Liverpoolem awansowało na 8. pozycję w tabeli. W następnej kolejce The Reds zmierzą się z West Hamem, a The Cottagers zagrają z Bournemouth.