Liverpool prowadził już po sześciu minutach!
Liverpool przystępuje do rozgrywek Ligi Mistrzów jako jeden z głównych faworytów do tytułu. Niedawno superkomputer “Opta” wyliczył szanse poszczególnych zespołów na końcowy triumf! Według wyliczeń komputera największe szanse na trofeum w sezonie 2025/26 ma Liverpool. Daje im się aż 20,4% na zwycięstwo! Liverpoolowi daje się też największe szanse na udział w ćwierćfinale (72,7%).
Na pierwszy ogień “The Reds” zmierzyli się u siebie z Atletico Madryt. Błyskawicznie wyszli na prowadzenie, a po sześciu minutach spotkania prowadzili już 2:0! Najpierw gola zdobył Robertson, a chwilę później podwyższył Mohamed Salah.
Jeszcze przed przerwą Atletico zdobyło bramkę kontaktową, a jej autorem był Llorente. Inna sprawa, że przy tym golu doszło do kontrowersji – pojawiły się sugestie, że mógł być spalony, ale sędzia gola uznał.
Liverpool wygrywa, choć było nerwowo!
“The Reds” zakończyli ostatecznie mecz zwycięstwem 3:2, choć w końcówce było nerwowo. W 81. minucie Hiszpanie doprowadzili do remisu po dublecie Llorente, jednak w doliczonym czasie gry Liverpool zdołał uratować trzy punkty! Gola na wagę zwycięstwa zdobył Virgil van Dijk. Na Anfield emocji nie brakowało!
W następnej kolejce Liverpool zagra na wyjeździe z Galatasaray, a Atletico u siebie z Eintrachtem.