Liverpool ma problem
Liverpool w najbliższym czasie będzie musiał radzić sobie bez Trenta Alexandra-Arnolda. Dziennikarz Paul Joyce z “The Times” ujawnił, że 33-krotny reprezentant Anglii doznał urazu w starciu ligowym z Bournemouth. 26-latek zszedł z boiska w 70. minucie. Zastąpił go Conor Bradley.
Joyce pisze, że kontuzja Alexandra-Arnolda nie będzie jednak bardzo poważna. Prawy obrońca The Reds ma wypaść na kilka lub ewentualnie kilkanaście dni. Nie będzie to jednak absencja kilkutygodniowa, co jest dobrą wiadomością dla sympatyków ekipy z Anfield.
Trent Alexander-Arnold kontuzjowany
Nie zmienia to faktu, że 26-latek w najbliższych meczach Liverpoolu raczej nie zagra. Sztab The Reds nie chce bowiem ryzykować pogłębieniem urazu. Problemy zdrowotne doświadczonego zawodnika są jednak szansą dla mniej popularnych graczy, takich jak właśnie Bradley.
Przed zespołem z Anfield bardzo ważne miesiące. Liverpool to lider Premier League. The Reds mają aż 6 punktów przewagi nad drugim Arsenalem. Według analityków Opty, Liverpool na 90 procent zostanie mistrzem Anglii.
Drużyna Arne Slota pewnie awansowała też do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Liverpoolczycy mają szansę nawet na poczwórną koronę. The Reds grają też ciągle w obu krajowych pucharach.