HomePiłka nożnaList otwarty kibiców Lecha Poznań. “W przypadku porażki liczymy na zdecydowane i być może radykalne kroki”

List otwarty kibiców Lecha Poznań. „W przypadku porażki liczymy na zdecydowane i być może radykalne kroki”

Aktualizacja:

Kibice Lecha Poznań napisali otwarty list do zarządu klubu. Fani Kolejorza wyrażają swoje niezadowolenie i okazują obawy przed kolejnymi meczami swojego zespołu. Drużyna pod wodzą Mariusza Rumaka w ostatnich pięciu spotkaniach, wygrała tylko jedno.

Lech Poznań

Press Focus

Otwarty list kibiców Lecha do zarządu

Kibice Lecha Poznań wyrażają swoje obawy i niezadowolenie przez gorszą formę zespołu. Drużyna pod wodzą Mariusza Rumaka w ostatnich pięciu meczach, wygrała zaledwie jedno spotkanie. Oprócz tego Lechici zanotowali dwa remisy i dwie porażki. Nie da się ukryć, że Kolejorz znalazł się w trudnej sytuacji. Poznaniacy zajmują 4. miejsce w ligowej tabeli i wciąż walczą o zakończenie sezonu, choćby na podium. Kibice Lecha przed starciem z Pogonią Szczecin wystosowali otwarty list do zarządu klubu. Poniżej prezentujemy jego treść.

Szanowni Panowie Prezesi

Z olbrzymim niepokojem obserwujemy wydarzenia, które towarzyszą naszej ukochanej drużynie w ostatnich kilkunastu tygodniach. Patrzymy na grę, wyniki sportowe drużyny Kolejorza, medialne doniesienia, a także plotki z szatni, które nie napawają nas optymizmem. Wysoka porażka z Rakowem Częstochowa, brak awansu w Pucharze Polski, niesamowita wręcz nieskuteczność, brak pomysłu na grę, brak celnych strzałów na bramkę przeciwnika, gra na »zero z przodu« to niestety najlepsza charakterystyka gry Lecha Poznań w ostatnich meczach.

Nie przyjmujemy tłumaczenia, że to sport, że tutaj są statystyki, że trener wykonuje ciężką pracę, że zaraz wszystko się unormuje i Lech wróci na właściwe tory, które prowadzą do najcenniejszego trofeum – Mistrzostwa Polski. Mimo, że wyniki innych zespołów, z którymi walczymy o ten tytuł układały się po myśli zespołu, za każdym razem nie potrafiliśmy wykorzystać nadarzającej się szansy. Już w tym momencie słyszymy słowa, że kontuzje, że wyjazdy na mecze reprezentacji, że zawodnicy nie są w pełni sił, że ławka rezerwowa jest w tym momencie zbyt krótka. Ale to tylko słowa. Mistrzostwa i Pucharu Polski nie zdobywa się obietnicami, tłumaczeniami i różnego rodzaju statystykami. Trzeba po prostu wygrywać, co – jak pokazują ostatnie mecze – jest zadaniem zbyt trudnym dla Lecha Poznań.

Wygrane z Jagiellonią i Wartą zaciemniły jedynie bardzo słabą dyspozycję lechitów. Każdy kibic zdaje sobie sprawę, że nie tylko tytuł, ale również miejsce na podium, które gwarantuje występy w europejskich pucharach, oddala się coraz bardziej. Ligowa tabela jest nieubłagana. To nie są komórki Excela pełne skomplikowanych formułek, które pokazują zupełnie inną sytuację, niż ta, w której znalazł się Kolejorz.

W każdym meczu, bez względu na to, czy rozgrywany jest na Bułgarskiej czy też na wyjazdach drużyna może liczyć na gorący doping i jedną z najwyższych frekwencji – o ile nie najwyższą – w lidze. Jednakże – wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że zaufanie i cierpliwość kibiców doszło do granicy wytrzymałości. Stanęliśmy pod ścianą.
Przed nami mecz z Pogonią Szczecin. To spotkanie nie o trzy, ale o sześć punktów. Tylko wygrana pozwoli nam pozostać w gronie drużyn, które liczą się w walce o najwyższy stopień podium. Wiemy, że nie będzie to łatwy pojedynek, ale będzie to szansa zmazać blamaż w Szczecinie i niedawną bolesną porażkę w Częstochowie.

Wierzymy (jeszcze) w zwycięstwo, ale w przypadku porażki liczymy na zdecydowane i być może radykalne kroki, które pozwolą powalczyć choćby o podium.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Polak trafił w Niemczech! Kapitalna forma!
Al-Nassr z kolejnym zakazem transferowym od FIFA
Manchester United chce ruszyć na zimowe zakupy! Tych graczy ma na radarze!
Josue nie gryzie się w język. „Nie ufałem ludziom, którzy kierowali Legią”
Chwalą Puchacza w Azerbejdżanie. „Ma potencjał na grę w kadrze”
Reprezentant Polski odrzucił Widzew Łódź. Za tyle można go kupić
Dzieje się w sprawie skrzydłowego Widzewa. Niewypał coraz bliżej odejścia
Jan Bednarek i Jakub Kiwior mogą mieć kłopoty! Wielki transfer w grze
Rosjanin bohaterem PSG. W serii rzutów karnych grał ze złamaną ręką [WIDEO]
Lechia ukarana za rasistowskie obelgi kibiców w stronę piłkarza Górnika Zabrze