HomePiłka nożnaSzymański znów strzela! Dał zwycięstwo swojej drużynie

Szymański znów strzela! Dał zwycięstwo swojej drużynie

Źródło: Własne

Aktualizacja:

Sebastian Szymański wpisał się we wtorek na listę strzelców w meczu Fenerbahce z Lugano. Polak dał zwycięstwo swojej drużynie, która już wcześniej była pewna awansu do III rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów.

Sebastian Szymański

Sipa US / Alamy

Sebastian Szymański z golem dla Fenerbahce

We wtorkowy wieczór Fenerbahce mierzyło się w II rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzów ze szwajcarskim Lugano. Na boisku podziwiać mogliśmy polsko-polski pojedynek, bowiem od pierwszej minuty zagrał Sebastian Szymański, a po przerwie na placu zameldował się Kacper Przybyło. Po końcowym gwizdku więcej mówi się o występie tego pierwszego z biało-czerwonych.

Od 59 minuty spotkania na tablicy wyników utrzymywał się remis. Dla tureckiej ekipy była to dobra wiadomość, bo po zwycięstwie 4:3 w pierwszym meczu Fenerbahce było już niemalże pewne awansu. Wisienkę na torcie ułożył jednak Szymański, który w doliczonym czasie gry dał swojej drużynie zwycięstwo. Polak z najbliższej odległości wykończył podanie Dusana Tadicia.

W Fenerbahce Szymański występuje od początku poprzedniego sezonu. W barwach klubu ze stolicy Turcji Polak uzbierał jak dotąd 57 występów, w których strzelił 14 bramek i zanotował 20 asyst.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Niegdyś grał w Śląsku Wrocław i Wiśle Kraków. Teraz został dyrektorem sportowym
Niespodziewana opcja do wzmocnienia obrony Barcelony. Kibice nie są zachwyceni
Uznany piłkarz opuści po sezonie Real Madryt. Decyzja podjęta
Jovićević chciał jego transferu. Widzew przegrał jednak rywalizację
Jednak nie MLS? Lewandowski otrzymał znacznie lepszą ofertę. Agenci już działają
„Czas stracony, pora na zmiany”. Młodzieżowy reprezentant Polski może odejść z Legii
To już pewne. Gwiazdor Serie A zostanie piłkarzem Realu Madryt
Cel transferowy Barcelony na 2026 rok. 22-latek na pozycję Lewandowskiego
Wkrótce wygasa jego kontrakt z Legią. Plany na przyszłość ma jasne
„Dryfujemy niebezpiecznie w kierunku kultury Legii”. Akcjonariusz Widzewa mówi wprost