Liga Konferencji i Liga Mistrzów: Różnica w zarobkach
Liga Konferencji Europy UEFA jako rozgrywki trzeciej kategorii są naturalnie znacznie gorzej opłacane. „Football Meets Data” wyliczyło, że Chelsea przy potencjalnym triumfie w LKE zarobi zaledwie 100 tysięcy więcej, niż Slovan Bratysława w tym sezonie LM. Słowacka drużyna zakończyła swoje zmagania w flagowych rozgrywkach UEFA w fazie ligowej, z bilansem ośmiu przegranych. Wszystkie inne drużyny Ligi Konferencji przy wygranym turnieju zarobią mniej, niż wspomniany Slovan.
Bazując na nieoficjalnych wyliczeniach, z drużyn Ligi Konferencji Europy najwięcej dotychczas zarobiła Chelsea (12.5 mln euro). Na drugim miejscu znajduje się ACF Fiorentina (11.6 mln), gdy podium zamyka Legia Warszawa (11.4 mln). Jagiellonia Białystok (10.1 mln) jest na siódmej lokacie, za SK Rapid, Djurgardens IF i Realem Betis. Kwoty te wyglądają, co jasne, ubogo w porównaniu z pieniędzmi zarobionymi przez najlepsze zespoły Ligi Mistrzów.
Tam bowiem aż siedem drużyn przekroczyło zainkasowane 100 mln euro. Mowa o Bayernie Monachium (105.9 mln), PSG (104.4 mln), Interze Mediolan (103.1 mln), Borussii Dortmund (102.2 mln), Arsenalu (102.0 mln), Realu Madryt (101.8 mln) i Barcelonie (101.6 mln). Liga Europy również jest znacząco w tyle względem LM. Tam najwięcej zarobił Manchester United, który dobił do 25.2 mln euro.
Tuż za Czerwonymi Diabłami znajduje się Lazio (24.2 mln), Tottenham Hotspur (24.2 mln), Eintrach Frankfurt (24.0 mln) i Olympique Lyon (22.5 mln).
