Lewandowski zostaje po treningach, by pomagać innemu napastnikowi

Lewandowski pomaga Fatiemu

Sytuacja Ansu Fatiego w tym sezonie jest bardzo skomplikowana. 22-latek po nieudanym wypożyczeniu w Brighton wrócił do Barcelony, w której jest głębokim rezerwowym. Zagrał dotychczas w tylko ośmiu meczach tej kampanii – nie udało mu się strzelić ani jednego gola. Zmagał się z dwoma urazami, które wykluczyły go z gry na kilkanaście spotkań. Ostatnie minuty złapał w listopadzie – w niedzielnym starciu z Sevillą nie był nawet w kadrze meczowej.

Ansu Fati, jak informuje „Cadena SER” nie składa jednak broni i wierzy w to, że uda mu się odwrócić jego sytuację w zespole. W tym celu w ostatnich dniach zostawał on dłużej w ośrodku treningowym Barcelony, już po zakończeniu grupowej sesji. 22-latek szczególnie pracuje nad wykończeniem i udało mu się znaleźć idealnego nauczyciela do tego aspektu gry. — Robert Lewandowski często zostaje po treningach, by pracować z Ansu Fatim nad poprawą techniki uderzania piłki – czytamy w hiszpańskim źródle.

Kontrakt Fatiego z Barceloną obowiązuje do końca czerwca 2027 roku. Portal „Transfermarkt” wycenia go aktualnie na 10 milionów euro. 22-letni napastnik był w ostatnim czasie łączony z odejściem do tureckiego Besiktasu, wcześniej mówiono także o ewentualnym wypożyczeniu do Sevilli. Ostatecznie pozostanie on jednak w Blaugranie, co najmniej do końca bieżącej kampanii.