Robert Lewandowski z dubletem przeciwko Sevilli
Pierwsze 20 minut meczu Barcelony z Sevillą nie było przesadnie emocjonującym widowiskiem. Drużyna Hansiego Flicka prowadziła grę, lecz brakowało ciekawych akcji czy co najważniejsze – bramek. Dopiero w 24. minucie Duma Katalonii wyszła na prowadzenie.
W polu karnym Los Nervionenses sfaulowany został Raphinha. Sędzia wskazał na jedenasty metr, a do piłki ustawionej na punkcie karnym podszedł oczywiście Robert Lewandowski. Polski napastnik w swoim stylu wykorzystał jedenastkę – wykonał swój charakterystyczny nadbieg, a następnie skierował futbolówkę do siatki. Uderzył w lewy róg bramki, podczas gdy bramkarz rzucił się w prawy.
Kwadrans później Lewandowski trafił do siatki po raz drugi. Polak wykorzystał niecelny strzał Raphinhi. Zachował czujność oraz zimną krew w polu karnym rywala i skierował piłkę do bramki.
Dla snajpera reprezentacji Polski były to gole numer 11. i 12. w tym sezonie La Ligi. Lewandowski jest zdecydowanym liderem klasyfikacji strzelców hiszpańskiej elity. Zaliczył lepsze wejście do tegorocznych rozgrywek niż Kylian Mbappe, który miał być super-wzmocnieniem Realu Madryt. Na razie w rywalizacji tych dwóch świetnych napastników prowadzi zawodnik Barcy.