HomePiłka nożnaRobert Lewandowski zaniepokoił. Nie wygląda to dobrze

Robert Lewandowski zaniepokoił. Nie wygląda to dobrze

Źródło: X/Adrià Albets

Aktualizacja:

Robert Lewandowski boleśnie odczuł niedzielne spotkanie FC Barcelony z Realem Sociedad. Polak wychodził ze stadionu kuśtykając.

Robert Lewandowski

Sipa US / Alamy

Lewandowski z drobnym urazem

FC Barcelona przegrała w niedzielę drugi mecz w tym sezonie La Liga. Duma Katalonii okazała się o jedną bramkę gorsza od Realu Sociedad, choć zdaniem wielu została w tym spotkaniu po prostu oszukana. Trafienie Roberta Lewandowskiego z 13 minuty według powtórek, które pojawiły się po końcowym gwizdku w sieci powinno zostać uznane, jednak system półautomatycznego spalonego był innego zdania przez co kapitan reprezentacji Polski zakończył rywalizację z zerowym dorobkiem bramkowym.

To co bardziej niepokojące w związku z Polakiem wydarzyło się jednak po meczu. Hiszpański dziennikarz Adrià Albets nagrał moment wyjścia reprezentanta Polski ze stadionu, który nie wyglądał zbyt optymistycznie. Lewandowski ewidentnie miał delikatne problemy z poruszaniem się, które mogły wynikać z jednego z meczowych starć i uderzenia Polaka łokciem w plecy przez jednego z piłkarzy drużyny gospodarzy.

Pozostaje jednak trzymać kciuki, że na dyskomforcie cała sytuacja się skończy. Lewandowski będzie bowiem potrzebny reprezentacji Polski na rozpoczynającym się w poniedziałek zgrupowaniu. Biało-czerwoni w listopadzie zmierzą się na zakończenie Ligi Narodów z Portugalią i Szkocją.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Flick odpowiedział na słowa Messiego. Szybka reakcja
Lechia Gdańsk w końcu wygra? “Zrobimy wszystko, aby wygrać”
Pogoń czeka na pierwszą wyjazdową wygraną. Wracają ważny zawodnicy
Ruben Vinagre był namawiany na Ekstraklasę już wcześniej. Rodak ujawnia
Barcelona bez Yamala. Co zrobi Flick?
Stadion Kotwicy Kołobrzeg zasypany. Na kilka godzin przed meczem
Liga Narodów: Poznaliśmy pary barażowe. Z nimi mogli zagrać Polacy
Szymański jest na liście trzech klubów. Fenerbahce stawia warunek
Rekord transferowy 1. ligi. Według doniesień Bogacz wybrał już nowy klub
Lewandowski nie jest Robertsonem, a reprezentacja tego potrzebuje