HomePiłka nożnaLewandowski: W pełni rozumiem złość Wojtka Szczęsnego

Lewandowski: W pełni rozumiem złość Wojtka Szczęsnego

Źródło: Polsat Sport

Aktualizacja:

Robert Lewandowski mimo braku gola ma za sobą pozytywny mecz z Estonią. Przejmując na siebie krycie wielu graczy robił miejsce reszcie zawodników, co otwierało zespołowi różne możliwości. O swoich wrażeniach po meczu mówił dla Polsatu Sport.

Robert Lewandowski

PressFocus/ Mateusz Porzucek

Podbudowanie mentalu

Robert rozpoczął od podkreślenia, że tak wysoka wygrana jest szczególnie ważna w kontekście budowania mentalności w zespole. Zwrócił uwagę również, że wynik był na tyle bezpieczny, że dostali możliwość przetrenowania kilku wariantów taktycznych.

Na pewno taki mecz buduje morale, nasza zasługa, że nie pozwoliliśmy Estonii na zbyt wiele, przewaga pozwoliła nam potrenować inne warianty, staraliśmy się ten mecz szybko zamknąć. Zdawaliśmy sobie sprawę, że tu każda kolejna bramka da drużynie dodatkowy bodziec, pozytywne morale przed finałowym meczem. Zdajemy sobie sprawę, że zrobiliśmy pierwszy krok, ale jutro już zapominamy o tym meczu i skupiamy się na Walii – zaczął Robert

Nie mogło zabraknąć pytania o stan zdrowia Przemysława Frankowskiego i Matty’ego Casha. Szczególnie może martwić sytuacja gracza Aston Villi, który schodził z murawy z mocnym grymasem bólu wyraźnie utykając.

Nie mam żadnych sygnałów co z Przemysławem i Matty’m – pewnie dopiero po badaniach się okaże, mam nadzieję, że nic groźnego nie będzie, że wszystko będzie dobrze. Trochę czasu do Walii mamy, teraz czas na przygotowanie się do finału – kontynował napastnik.

Stracona bramka

Ostatnia wypowiedź kapitana reprezentacji zahacza o reakcje Wojtka Szczęsnego po straconej bramce. Lewy nie ukrywał, że dla niego jest ona w pełni zrozumiała.

Złość Szczęsnego po straconej bramce jest normalna, w ogóle się nie dziwię. Strzelasz pięć bramek, masz mecz pod kontrolą, gdzie rywal praktycznie nie zagraża naszej bramce, a tu chwila dekoncentracji spowodowała, że wykreowali okazje i strzelili gola. Spokojnie tutaj rozumiem Wojtka, to dla nas sytuacja którą powinniśmy przeanalizować – zakończył Lewandowski.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Arsenal poluje na hiszpański talent! Arteta jest zdecydowany
Barcelona uniknie kolejnego potknięcia? KURS 300 na wygraną Barcy
Debiutanckie trafienie Jezierskiego. “Ważny punkt dla całego Wrocławia”
Totalne szaleństwo! Tak wyglądają plany Arabii Saudyjskiej na mundial 2034!
Harry Kane pobił rekord Haalanda. Dodatkowo zdeklasował Lewandowskiego
Wielkie szczęście reprezentacji Polski! Biało-Czerwoni zyskają na spadku
Legia zagięła parol na obrońcę. Transfer wewnątrz Ekstraklasy
Najciekawsza liga może zrobić się jeszcze ciekawsza. Ostatni dzwonek
Balda go odrzucił z uśmiechem na ustach. Jagiellonia poszła na całość
Gwiazda muzyki pomogła angielskiemu klubowi! Przekonała piłkarza do transferu